Życie w UK

„Swołocz!” – Farage o protestujących, którzy zakłócili mu wizytę w pubie

Nigel Farage w mocnych słowach wyraził się o uczestnikach protestu przeciwko polityce UKIP, zorganizowanego w pubie, w którym szef partii wraz z rodziną jadł niedzielny obiad. Protestujący rzekomo „śmiertelnie wystraszyli” dzieci Farage’a. Organizatorzy akcji utrzymują jednak, że żadnych dzieci w pubie nie widzieli.

„Swołocz!” – Farage o protestujących, którzy zakłócili mu wizytę w pubie

Do zdarzenia doszło w Kent. Protestujący początkowo udali się do pubu George & Dragon, gdzie Farage wcześniej chętnie dawał się fotografować z pintą w ręce. Okazało się jednak, że tym razem, wraz z żoną i dwójką młodszych dzieci, 15 – i 10-letnim, przebywał w pobliskim Head in Downe.

CAtJKVRWUAAWCx2

W proteście uczestniczyło około 20 osób, które po tym jak rodzina Farage’ów opuściła lokal, podążyły za nimi aż do samochodu i, zanim pojazd ruszył, skakały po masce.

„Mam nadzieję, że ci ‘demonstrujący’ są z siebie dumni. Moje dzieci były ich zachowaniem tak przerażone, że uciekły. Szukamy ich, bo do tej pory nie wróciły do domu. Ci ludzie to jakaś swołocz” – powiedział bezpośrednio po incydencie Farage. Obecnie wiadomo, że dzieci Farage’a są całe i zdrowe.

CAtYuhhWYAANvey

Władze Head in Downe nie chciały zajścia komentować. Z informacji uzyskanych od personelu George & Dragon wynika, że protestujący podszywali się pod uczestników przyjęcia urodzinowego.

Grupa, która wtargnęła do lokalu była przebrana w kolorowe kostiumy i składała się z aktywistów na rzecz obrony praw homoseksualistów, migrantów, niepełnosprawnych oraz matek karmiących. Jak ujął to organizator protestu, Dan Glass, UKIP to „szarlataneria”, która „pod pozorem działań antyrządowych stara się zrzucić całą winę za kryzys ekonomiczny na imigrantów, odwracając przy tym uwagę od nadużyć sektora biznesowego”.

„Współczujemy ludziom, którzy czują, że system polityczny ich zawodzi, ale oddanie głosu na UKIP to najgorszy z możliwych sposobów na wyrażenie swojego rozczarowania obecną sytuacją w naszym kraju” – stwierdził Glass.

Na pytanie, czy zdawał sobie sprawę, że Farage przebywał w pubie z rodziną, Glass odpowiedział, że, z tego co widział, szef UKIP był w pubie sam.

Obecny na miejscu zdarzeń fotograf, Mike Kear, dokumentujący działania protestujących przyznał, że kiedy grupa weszła do lokalu, zobaczył jak pub opuszcza blondynka z dwójką dzieci. „Nie widziałem, żeby jakiekolwiek dzieci uciekały w popłochu” – utrzymuje Kear.

author-avatar

Przeczytaj również

Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiKursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?Kursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj