Supermarkety odmawiają egzekwowania nakazu noszenia maseczek, bo „to zadanie policji”. Które sieci dołączyły do „opozycji”?

Fot. Getty

GettyImages 1213437914

Duże supermarkety i kawiarnie w Anglii oświadczyły, że nie mają zamiaru nadzorować, czy klienci przestrzegają nowych przepisów dotyczących obowiązku noszenia maseczek w zamkniętych przestrzeniach publicznych. Zobacz, które sieci zajęły bardziej liberalne stanowiska w kwestii maseczek.

Sainsbury's, Asda, Co-op i Costa Coffee znalazły się wśród sieci sprzedażowych, które zadeklarowały, że nie będą egzekwować nakazu noszenia maseczek w swoich lokalach sprzedażowych i usługowych. Jak to możliwe?

Które sklepy zajęły bardziej liberalne stanowiska?

Sieci sprzedażowo-usługowe w Anglii zajęły różne stanowiska, jednak zaskakująco wiele z nich oświadczyło, że nie zamierza kontrolować swoich klientów, ponieważ nadzór nad przestrzeganiem przepisów państwowych jest zadaniem policji, a nie sprzedawców. Do sieci, które wyraziły podobne stanowisko należą między innymi:

Sainsbury’s – sieć oświadczyła, że nie zamierza kontrolować swoich klientów, podkreślając, że prosi wszystkich o dalsze „granie swojej roli” w zapewnianiu wszystkim bezpieczeństwa w sklepach poprzez przestrzeganie zasad. „Nasi koledzy nie będą odpowiedzialni za ich egzekwowanie” – oznajmiła sieć.

Asda – sieć poinformowała, że będzie „mocno zachęcać klientów do noszenia maseczek”, ale „nadzorowanie i egzekwowanie nowych przepisów jest obowiązkiem odpowiednich władz”.

• GORĄCY TEMAT: Policja w Londynie będzie zmuszała ludzi do zakładania maseczek tylko „w ostateczności”

Tesco – sieć nie poinformowała wprost, że nie będzie kontrolować klientów, jednak ogłosiła, że zamieściła w swoich sklepach oznaczenia przypominające o nowych przepisach i będzie też sprzedawać maseczki przy wejściu do sklepów.

Costa Coffee – sieć oświadczyła, że nie będzie zatrzymywać „klientów wchodzących do naszych sklepów bez maseczki, ponieważ mogą mieć uzasadniony powód, dla którego nie mogą jej nosić”.

Association of Convenience Stores (ACS) – radzi swoim członkom, by pracownicy sklepów nie kontrolowali klientów, by „uniknąć potencjalnych punktów zapalnych”. ACS zrzesza mniejsze sklepy, a do jej członków należą między innymi: Morrisons, CostCutter, Spar, Shell, BP, Londis, Co-op i wiele innych sieci.

Które sklepy będą wymagały maseczki?

Niektóre sieci zareagowały na nowe przepisy zupełnie odwrotnie do wymienionych powyżej. Waitrose i Aldi oświadczyły, że przy wejściach do sklepów będą stali pracownicy, przypominający wchodzącym klientom o założeniu maseczki – trudno jednak powiedzieć, czy pracownicy odmówią wstępu do sklepu klientom bez maseczek na twarzach.

• NIE PRZEGAP: Maseczki obowiązkowe nie tylko w sklepach! Rząd opublikował najnowsze wytyczne

Z kolei Greggs poinformował, że będzie wymagał od klientów noszenia maseczek. Podobnie McDonald’s, który ogłosił, że maseczki będą wymagane od klientów kupujących na wynos, ale jeśli ktoś będzie chciał zjeść przy stoliku, będzie mógł bez obaw zdjąć maseczkę.

Obowiązek zakrywania ust i nosa w Anglii – Gdzie trzeba nosić maseczki?

Przypomnijmy, że od 24 lipca w całej Anglii klienci we wszystkich zamkniętych przestrzeniach publicznych, mają obowiązek nosić maseczki zakrywające nos i usta. Za złamanie nowych przepisów grozi kara grzywny w wysokości 100 funtów.

• POLECANE: Czy maseczki chronią przed zarażeniem? Sprawdź, co mówią naukowcy!

Maseczki stały się obowiązkowe we wszystkich zamkniętych przestrzeniach publicznych w Anglii, co oznacza, że musimy je nosić przede wszystkim w: sklepach, supermarketach, centrach handlowych, bankach, punktach sprzedaży na wynos, urzędach pocztowych czy sklepach z kanapkami.