Styl życia
“The Sun” wywołuje burzę: Co piąty muzułmanin sympatyzuje z dżihadystami
Brytyjski tabloid „The Sun” wywołał na Wyspach prawdziwą burzę publikacją wyników przeprowadzonych badań, zgodnie z którymi co piąty muzułmanin deklaruje swoją sympatię dla dżihadystów. Na tabloid spadła rekordowa liczba skarg, oburzyły się również – nie bez powodu – społeczności muzułmańskie.
Na okładce „The Sun” możemy zobaczyć zdjęcie Jihadi Johna, znanego z przeprowadzania brutalnych egzekucji, i prowokacyjny tytuł: „Sympatia muzułmanów dla dżihadystów”. Publikacja szokującego artykułu wywołała gwałtowną reakcję wśród mieszkańców Wysp. Czytelnicy i członkowie społeczności muzułmańskiej oskarżyli tabloid o przeinaczenie wyników badań przeprowadzonych przez firmę Survation.
Według badań, 5% osób, które brały w nich udział, zgodziło się ze stwierdzeniem o treści: „Mam dużo sympatii dla młodych muzułmanów, którzy opuszczają Wielką Brytanię, by przyłączyć się do walczących w Syrii”. 14,5% badanych oświadczyło, że ma dla walczących „trochę sympatii”. Krytycy krzykliwego tytułu w „The Sun” twierdzą, że użycie określenia „sympatia” jest niejednoznaczne i nie jest również jasne kogo badani mieli rozumieć pod określeniem “walczących w Syrii”.
Jak podaje Independent Press Standards Organisation (IPSO) – od wczoraj wpłynęło już 450 skarg na tabloid, którego poniedziałkowa okładka okazała się jedną z najbardziej prowokacyjnych. Jest to rekordowa liczba po ostatnich skargach (w liczbie 400), które wpłynęły po tym, gdy w „The Sun” ukazał się artykuł, w którym autorka Katie Hopkins porównała imigrantów do karaluchów.
W sprawie głos zabrał również dr Shuja Shafi, sekretarz generalny Muslim Council of Britain, jednej z największej organizacji muzułmanów na Wyspach. Stwierdził on, że „trudno będzie uwierzyć wielu muzułmanom w wyniki tych badań”. Shafi dodał również, że wielu muzułmanów mieszkających w Wielkiej Brytanii potępia terroryzm.
“Tak naprawdę coraz więcej badań pokazuje, że brytyjscy muzułmanie zgłaszają na policję osoby ze swojej społeczności, jeśli wiedzą, że planują one zamachy. – oświadczył Shafi i dodał – „Oczywiście, nawet jedna osoba deklarująca sympatię dla terrorystów jest o jedną za dużo. Terroryzm jest naprawdę problemem i wielu muzułmańskich rodziców mieszkających w Wielkiej Brytanii obawia się, czy ich dzieci nie dadzą się wciągnąć w chaos w Syrii”.