Bez kategorii
Strzelanina w Glasgow – rodzinny spór, który skończył się KRWAWO
fot: Twitter Paul2510
Szkocka policja rozpoczęła śledztwo w sprawie wydarzeń, które miały miejsce w dzielnicy Castlemilk w Glasgow. Nieopodal placu zabaw dla dzieci postrzelono mężczyznę, które później zmarł w szpitalu Glasgow's Queen Elizabeth University Hospital.
23-latek był jedną z sześciu poszkodowanych osób w strzelaninie, która miała miejsce w sobotę, 8 lipca. Około godziny 20 policja została wezwana na Ballantay Terrace, gdzie doszło do rzeczonego wydarzenia. Według wstępnych, nie potwierdzonych jeszcze oficjalnie doniesień, miało tam dojść do strzelaniny z udziałem dwóch grup, które uzbrojone były w różnorodną broń palną. Doszło do strzelaniny.
Oprócz wspomnianej ofiary śmiertelnej inny mężczyzna, 25-letni, walczy o swoje życie. Jego obrażenia określane są jako bardzo poważne. Jak zapewnia Martin Fergus Police Scotland's Major Investigation Team kluczowe w tym momencie jest dokładne zbadanie miejsca zbrodni i trafienie na trop wszystkich zamieszanych w tę strzelaninę.
A co było jej powodem? "Pracujemy nad hipotezą, według której mogło dojść do rodzinnego sporu, który przerodził się w krwawą wymianę ognia. Na obecnym etapie próbujemy pozbierać wszystkie elementy układanki razem" – komentował Fergus.
PILNE: Kelner poderżnął gardło klientowi kawiarni! Mieszkańcy znanego kurortu są w szoku
Nic nie wskazuje na to, aby wydarzenia z Castlemilk miały podłoże rasistowskie, ani były związane z innymi przestępstwami, które miały miejsce w ciągu ostatnich miesięcy.