Życie w UK
Stres obywateli UE wracających do UK. Funkcjonariusze coraz częściej żądają od nich potwierdzenia statusu osoby osiedlonej
Fot. Getty
Jak donosi portal Politico, brytyjscy funkcjonariusze straży granicznej coraz częściej żądają od obywateli UE potwierdzenia statusu osoby osiedlonej. Problem w tym, że nie wszyscy dysponują już takim statusem, a niektórzy nie wiedzą, w jaki sposób udowodnić na lotnisku prawo do niczym nieskrępowanego wjazdu na terytorium Wielkiej Brytanii.
Dziennikarze Politico piszą o mnożących się problemach w zakresie udowodnienia swojego statusu w UK. Bo choć funkcjonariusze graniczni mają pełne prawo pytać osoby przekraczające granicę, w jakim charakterze wjeżdżają do UK (czy w charakterze turysty, czy rezydenta), to nie zawsze wiedzą oni, co wystarczy do potwierdzenia posiadanego statusu. Dobitnie przekonała się o tym choćby Finka Sirpa Arovaara, która 9 stycznia przyleciała do Londynu wraz z 11-letnią córką z Helsinek. Obywatelka Finlandii została poproszona o okazanie dowodu pozwolenia na pobyt w UK, a gdy pokazała go na smartfonie, po zalogowaniu się na stronę Home Office, to usłyszała, że potwierdzenie Settled Status powinna mieć wydrukowane na kartce papieru. A zatem w formie, która, jak dotychczas mówiono, nie stanowi oficjalnego dowodu statusu imigranta z UE w UK. – Czułam się, jakbym nie wjeżdżała do Wielkiej Brytanii, bardziej przypominało to kontrolę graniczną w USA – poskarżyła się kobieta na łamach Politico.
Kłopoty z Pre-Settled status
Na niemałe kłopoty z potwierdzeniem swojego statusu osoby wstępnie osiedlonej napotkało też dwóch obywateli Malty, którzy do wyjaśnienia swojej sytuacji musieli skorzystać z pomocy pracowników ambasady swojego kraju w Londynie. – W obu przypadkach obywatele Malty byli w posiadaniu statusu osób wstępnie osiedlonych przyznanego w ramach programu osiedleńczego dla imigrantów z UE i wydaje się, że w obu przypadkach na granicy Wielkiej Brytanii doszło do nieporozumienia dotyczącego braku fizycznego dowodu takiego statusu” – zaznaczył maltański dyplomata. – Funkcjonariusze straży granicznej mają prawo ustalić kim jesteśmy, a nawet zapytać nas o szczegóły naszego pobytu, ale nie mogą prosić nas o dowód naszego statusu osoby osiedlonej lub wstępnie osiedlonej – dodał inny unijny dyplomata pracujący w stolicy UK.
Eksperci zwracają też uwagę na fakt, że nie wszyscy imigranci z UE na stałe żyjący i pracujący w UK mają już uregulowany swój status osiedleńca. Termin na dokonanie tego upływa z dniem 30 czerwca, więc teoretycznie jeszcze przez parę miesięcy obywatele UE nie powinni mieć obowiązku okazywania funkcjonariuszom straży granicznej stosownego potwierdzenia.