Życie w UK
Strajk na lotnisku w Luton – protestuje 120 pracowników ochrony
Fot: Wikimedia Commons
Ochroniarze zatrudnieni na lotnisku Luton w dniu wczorajszym rozpoczęli strajk – jeśli rozmowy z władzami portu lotniczego nie przyniosą żadnego przełomu to może on potrwać aż do 23 lipca!
Pracownicy zrzeszeni w związku Unite zdecydowali o rozpoczęciu akcji protestacyjnej – w środę, 5 czerwca, około 120 ochroniarzy przestało wykonywać swoje obowiązki. Powodem ich strajku są zmiany dotyczące harmonogramu ich pracy, które sprawiły, że w ciągu roku przepracują dodatkowe 15 dni.
W oświadczeniu wydanym przez związek napisano, że pracownicy ochrony są zdeterminowani, "aby walczyć" o swoje. – Ochroniarze są gotowi na walkę z wprowadzonymi przez Luton Airport zmianami – komentował Jeff Hodge, regionalny związkowiec Unite.
– Kierownictwo stara się zmusić personel do dłuższej pracy, z krótszymi przerwami, a dodatkowo nakłada dodatkowe koszty na pracowników. Władze w Luton nawet beztrosko obniżyły ilość wolnych weekendów, które pracownicy mogą spędzić z przyjaciółmi i rodziną – wylicza Hodge.
Jak zapewniają władze Unite członkowie związku nie podjęliby się tego typu działań, gdyby nie były one realnie uzasadnione. Strajkujący ochroniarze mają nadzieję, że spór uda się rozwiązać. Z kolei władze portu lotniczego wydały oświadczenie na swojej stronie internetowej, że strajk ochroniarzy i nie wpłynie na funkcjonowanie lotniska, a standardy bezpieczeństw zostaną zachowane.
Spotkanie pracowników i reprezentantów pracodawcy odbędzie się w towarzystwie przedstawicieli Advisory, Conciliation and Arbitration Service (ACAS) i będzie miało miejsce 12 czerwca. Wcześniej odbyły się już dwa podobne protesty ochroniarzy – między 1, a 5 maja oraz między 7, a 13 maja.