Straciła cierpliwość dla fana z Polski

Zbytnie uwielbienie do gwiazdy ze szklanego ekranu nie popłaca. Przekonał się o tym 41-letni Marek Daniluk z Londynu, który za nękanie aktorki Keiry Knightley stanie przed sądem.

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Tiger Woods: Nieprędki rozwód >>

Zna ją niemal każdy wielbiciel dobrego kina przygodowego, bo właśnie rolami w trzech częściach kinowego hitu „Piraci z Karaibów” z mało znanej brytyjskiej aktorki stała się megagwiazdą. Piękna, 25-letnia Keira Knightley, na brak fanów na pewno nie narzeka. Niektórym jednak samo ubóstwianie idolki przed ekranem kinowym nie wystarcza. Wśród takich „wyjątkowych” wielbicieli, którzy zrobią wszystko, aby być jak najbliżej swojej ulubionej aktorki, znalazł się właśnie Marek Daniluk, Polak mieszkający na obrzeżach Londynu, w Enfield. Okazja nadarzyła się ku temu świetna. Zupełnie niedawno, w grudniu, w londyńskim Teatrze Komedia premierę miał jeden z najsłynniejszych dramatów komediowych Moliera „Mizantrop”. A w nim jedną z głównych ról gra nie kto inny, jak właśnie Keira Knightley. Od tego wydarzenia do aresztowania był już tylko krok.

Swoją idolkę spotka… w sądzie
41-latek z Polski pojawiał się niemal na każdym przedstawieniu, próbował nawet nawiązać kontakt z gwiazdą. Cierpliwość aktorki miała jednak swoje granice – po ostatnim czwartkowym seansie, kiedy znów zauważyła pod teatrem mężczyznę, zawiadomiła policję. Stróże prawa zareagowali natychmiast i aresztowali natrętnego fana. Teraz Marek Daniluk, owszem, spotka swoją idolkę, ale w sali sądowej w dzielnicy Westminister, gdzie 4 czerwca ma odbyć się rozprawa. Według telewizji Sky, która poinformowała o sprawie, mężczyzna nie groził aktorce, ale ta była zaniepokojona jego zachowaniem.
Marek Daniluk nie był pierwszym zbyt natrętnym wielbicielem filmowej Elizabeth Swann, która dwa lata temu zatrudniła prywatnego ochroniarza z obawy o własne bezpieczeństwo. Nękać i śledzić miało ją, bowiem wówczas aż pięciu innych mężczyzn. Z tego też powodu zdecydowała się przeprowadzić do Stanów Zjednoczonych, gdzie ma możliwość bycia bardziej anonimową. Polak miał po prostu trochę mniej szczęścia trafiając w ręce policji. Jak zakończy się cała sprawa i czy 41-latek zechce wyjawić prawdziwe motywy swojego zachowania, dowiemy się najprawdopodobniej już wkrótce.

Szaleńczo zakochany w Gosi
Przykłady, jak fani mogą być nieznośni, można mnożyć w nieskończoność. Do aresztu trafił też niejaki Kyle Spratt, po tym jak notorycznie wydzwaniał do amerykańskiego rapera Eminema. Niecodzienna była też metoda, jaką zdobył numer do muzyka. Wykorzystał do tego jego byłą żonę – dowiedziawszy się, gdzie może ją spotkać, wybrał się do jednego z amerykańskich klubów i podczas jej nieuwagi wyciągnął jej telefon z torebki, spisał numer do Eminema i oddał jak gdyby nigdy nic. Natręctwo przerwała dopiero policja. Na naszym polskim podwórku też nie brakuje podobnych sytuacji. Ofiarą natarczywego fana padła piosenkarka Gosia Andrzejewicz. Gwiazdka była śledzona przez nieznajomego mężczyznę, który przychodził na każdy jej koncert i na wszystkie nagrania programu „Gwiazdy tańczą na lodzie”, w którym występowała, a jej skrzynkę mailową zasypywał wyznaniami miłości. Ale to nie wszystko. Wielbiciel poszedł o krok dalej i zazdrosny zaczął grozić jej partnerowi z programu. Piosenkarka musiała bardziej zadbać o swoją prywatność, co na szczęście poskutkowało i mężczyzna zrezygnował z zabiegania o jej względy.

Z miłości zaatakował Reagana
Nie zawsze wszystko jednak kończy się tak dobrze. Wielbiciel amerykańskiej aktorki Jodie Foster, kiedy samo nękanie i śledzenie nie przybliżało go do gwiazdy, aby zwrócić jej uwagę na siebie dokonał nieudanego zamachu na prezydenta USA Ronalda Reagana. W liście do prasy napisał: „Najważniejszą sprawą w moim życiu jest miłość Jodie Foster. Jesteśmy parą historyczną, jak Napoleon i Józefina, i romantyczną – jak Romeo i Julia”. Rozpętała się medialna burza. Od tamtej pory aktorka jak ognia strzeże swojej prywatności. Tragicznie zakończyła się historia wokalisty The Beatles, Johna Lennona, który w 1980 roku został zastrzelony przez psychopatę Marka Davida Chapmana. Mężczyzna wzorował swoje życie na Lennonie, był jego wielkim fanem, kiedy jednak przestało mu się w życiu układać, zaczął obwiniać muzyka o wszystkie swoje nieszczęścia i postanowił się na nim zemścić strzelając do niego pięciokrotnie z pistoletu.

Sukces dzięki piratom
Keira Christina Knightley urodziła się 26 marca 1985 roku w Teddington w Wielkiej Brytanii. Najbardziej znana z filmu o „Piratach z Karaibów”, gdzie zagrała u boku takich gwiazd jak Johnny Depp czy Orlando Bloom. Grała też m.in. w „Gwiezdnych wojnach cz. I”, „Królu Arturze”, „Pokucie” czy „Księżnej”. Nominowana do Oscara w kategorii najlepsza aktorka filmowa za rolę Elizabeth Bennet w filmie kostiumowym „Duma i uprzedzenie”.  W 2008 roku, według „Forbsa”, druga, po Cameron Diaz, najlepiej zarabiająca aktorka w Hollywood i jedyna nie-Amerykanka znajdująca się na szczycie listy. Tylko w 2007 roku m.in. dzięki sukcesowi „Piratów” na jej konto wpłynęły 32 miliony dolarów.

Ilona Blicharz / Fot. GETTY IMAGES

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Tiger Woods: Nieprędki rozwód >>