Życie w UK

Stonehenge – pytania bez odpowiedzi

Jedna z najbardziej zagadkowych budowli, duma brytyjskiej cywilizacji, po raz kolejny staje się przedmiotem sporu o to, czym jest…

Stonehenge – pytania bez odpowiedzi

Turystyka medyczna >>

Polska Potęga Turystyczna >>

Megalityczny krąg, usytuowany 13 km od Salisbury, od wieków wzbudza zachwyt naukowców. Stonehenge, należące do najbardziej rozpoznawalnych zabytków świata, liczy sobie 5 tysięcy lat (nadal nie ma pewności, co do czasu budowy – gdzieś pomiędzy 2950-2800 r. p.n.e.). W przeciwieństwie do egipskich piramid nie wiemy, jaki cel przyświecał budowniczym.

BBC vs. National Geographic

Rok 2008 przyniósł dwie kolejne teorie na temat przeznaczenia tego miejsca. Pierwszą z nich przedstawili profesorowie Tim Darvill i Geoff Wainwright z Bournemouth University, którzy przy dofinansowaniu BBC prowadzili wykopaliska wewnątrz kręgu (notabene, pierwsze od 1964 r.). Dwutygodniowe badania zaowocowały hipotezą jakoby Stonehenge pełniło rolę uzdrowiska, do którego zmierzali chorzy, by wyleczyć swe dolegliwości. Świadczyć o tym miałyby odnalezione groby zmarłych, których kości za życia były w kiepskiej kondycji zdrowotnej. Innego zdania jest ekipa archeologów z University of Sheffiled, prowadząca swe prace pod nadzorem prof. Mike’a Parkera Pearsona. Swe badania skierowali oni na obszar neolitycznej wioski Durrington Walls, położonej 3 km na północny wschód od Stonehenge. Przy wsparciu National Geographic naukowcy doszli do wniosku, że kamienny krąg to ogromne cmentarzysko dla elit ówczesnych społeczności. Ponadto jest tylko częścią wielkiego kompleksu, rozprzestrzeniającego się na obszarze kilkunastu kilometrów.
Zarówno jedna jak i druga hipoteza ma swoich zwolenników i przeciwników. Jednak sytuacja jest dyskusyjna. Oto dwie, świetnie przygotowane ekipy specjalistów, z nowoczesnym sprzętem i patronatem szczodrych opiekunów, dochodzą do dwóch różnych wniosków. Jakże odmiennych. Można rzec, że jeden nie wyklucza drugiego, tylko że w tym momencie znowu pozostaje nam szerokie pole przypuszczeń. A na owych przypuszczeniach cała dotychczasowa wiedza o Stonehenge ewoluowała, do dziś nie przynosząc konkretnych rozstrzygnięć.

Rzekome rozwiązania…

Podobny spór miał miejsce w XVII wieku, kiedy to kamienne kręgi kojarzono z pozostałościami rzymskiej świątyni ku czci Apolla. Przeciwnicy tej teorii upatrywali w kamieniach miejsca kultu druidów. W 1833 r. w Londynie powstał nawet Zjednoczony Stary Zakon Druidów, który co roku świętował letnie przesilenie, odprawiając „magiczne obrzędy” właśnie w Stonehenge. Miejsce to odwoływano również do legendy o królu Arturze, w której dworski astrolog Merlin, kazał wznieść kamienny krąg dla swych obliczeń. Większość osób kojarzy megality z obrządkami religijnymi lub przede wszystkim astrologicznymi. Takie twierdzenia miały swój naukowy początek wraz z końcem XIX wieku, m.in. za sprawą astronoma Josepha N. Lockeyer’a. Jako jeden z pierwszych stwierdził on, że owe budowle służą do astronomicznej obserwacji nieba, w szczególności zaś Słońca i Księżyca. Tym tropem podążył Maurice Chatelain, upatrując w nich model naszego układu słonecznego. Nie brakowało również teorii bardziej nowatorskich, jak ta jakoby Stonehenge związane było z kultem konia lub osła, o czym świadczy podkowiasty kształt centralnych budowli. Były hipotezy bardziej śmiałe, jak Ericha von Dänikena, zakładająca związek kamiennych kręgów z przybyszami z kosmosu (ów kompleks miałby być zaszyfrowanym adresem w kosmosie), jak i wręcz szalone, sugerujące, że miejsce to zbudowano na cześć mającego nadejść w przyszłości boga… Elvisa Presley’a. Bez względu na to, ile powstało twierdzeń, jedno jest pewne – nadal nie znamy stuprocentowych odpowiedzi. A Stonehenge jak stało, tak stoi, stanowiąc cenny materiał badawczy, no i oczywiście atrakcję dla turystów. Jedną z nich jest z pewnością coroczna impreza letniego przesilenia, skupiająca wokół siebie samozwańczych druidów, członków New Age, subkultury i po prostu ciekawskich. Być może kiedyś uda nam się dowiedzieć czegoś więcej, bo do tej pory jakże trafnie przebrzmiewają słowa pisarza sir Arthura C. Clarka: „Jedno tylko możemy powiedzieć z całkowitą pewnością o konstrukcjach takich jak Stonehenge: ludzie, którzy je zbudowali, byli inteligentniejsi od wielu takich, co napisali o tym książki”.




Kamil Nadolski

 

 

author-avatar

Przeczytaj również

Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UK
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj