Bez kategorii

Kosmiczna porażka Wielkiej Brytanii. Historyczny start “Cosmic Girl” nieudany

Jak wypadła pierwsza taka próba „podboju kosmosu” Wielkiej Brytanii? Misja polegająca na wyniesieniu na orbitę okołoziemską kilku satelitów się nie powiodła. Przyczyną było „anomalia”, która wystąpiła przy starcie rakiety LauncherOne.

Kosmiczna porażka Wielkiej Brytanii. Historyczny start “Cosmic Girl” nieudany

Fot: Getty Images

W dniu wczorajszym, 9 stycznia 2023 roku, o godzinie 22:16 miało dojść do iście historycznego wydarzenia w brytyjskiej skali. Na lotnisku-kosmodromie w Kornwalii miał mieć miejsce pierwszy start rakiety kosmicznej w UK. Niestety, celu misji pod kryptonimem Start Me Up, polegającego na umieszczeniu na niskiej orbicie okołoziemskiej kilku satelitów, nie udało się zrealizować. Około dwóch tysiące osób było świadkami porażki wspólnego kosmicznego przedsięwzięcia Virgin Orbit i rządowej UK Space Agency. Przyczyną była „techniczna anomalia”, która uniemożliwiła start rakiecie LauncherOne.

Pierwszy start rakiety kosmicznej w UK okazał się nieudany

Początkowo, wszystko szło zgodnie z planem. Zmodyfikowany samolot Boeing 747 nazwany „Cosmic Girl” udanie wystartował z Spaceport Cornwall. Maszyna wzniosła się na wysokość około 10 kilometrów i w okolicach irlandzkich hrabstw Cork i Kerry, gdzie wyznaczono strefę startową, miało dojść do poziomego startu rakiety LauncherOne. To właśnie ona miała wzbić się w przestrzeń kosmiczną.

Początkowo silniki rakiety zapaliły się prawidłowo i zaczęła się wznosić, ale wtedy coś poszło nie tak. Satelity, które były przenoszone, nie mogły zostać umieszczone na orbicie i zostały utracone. Z kolei „Cosmic Girl” bezpiecznie wróciła i wylądowała na Newquay Cornwall Airport.

Co poszło nie tak?

„Silnik drugiego stopnia miał techniczną anomalię i nie osiągnął wymaganej orbity” – komentował Matt Archer, dyrektor programu startowego z ramienia UK Space Agency. Wyjaśnieniem tej sprawy i ustaleniem co poszło nie tak zajmą się przedstawiciele Virgin Oribt oraz departamentów rządowych.

Przypomnijmy, celem tej operacji było wyniesienie na niską orbitę okołoziemską (LEO) siedmiu niewielkich satelitów. Mają mieć one różne zastosowania, zarówno cywilne, jak i obronne. I w tym miejscu pojawia się właśnie polski motyw. Na pokładzie LauncherOne znalazło się również miejsce dla miniaturowego satelity z Polski. STORK-6, bo tak nazywa się ów satelita, został stworzony przez firmę SatRev, która specjalizuje się w budowie małych, lekkich nanosatelitów. Warto w tym miejscu dodać, że została ona wymieniona w raporcie przygotowanym przez NASA  „State of the Art Small Spacecraft Technology” jako jedna z 12 takich firm na świecie, co jest dużym wyróżnieniem.

„Techniczna anomalia” uniemożliwiła start rakiecie LauncherOne

Jak czytamy na łamach specjalistycznego portalu Kosmonautyka.pl, oprócz STORK-6 na pokładzie LauncherOne znajdzie się również miejsce dla następujących satelitów: Prometheus-2, IOD-3 AMBER, CIRCE, DOVER, ForgeStar-0 oraz AMAN. 

Dodajmy, iż pierwotnie start tej misji miał mieć miejsce jeszcze w grudniu 2022, przed Bożym Narodzeniem, ale nie udało się zdążyć z wszystkimi przygotowaniami na czas. W przeszłości satelity produkowane w Wielkiej Brytanii musiały być wysyłane do zagranicznych portów kosmicznych, aby móc je umieścić w szeroko pojętym kosmosie. Teraz, dzięki działalności kosmodromu-lotniska Spaceport Cornwall, który stał się bazą dla inicjatywy Virgin Orbit, ma się to zmienić. 

W ramach misji Start Me Up pojawił się polski akcent

Przemawiając w minioną niedzielę, Ian Annett, zastępca dyrektora generalnego UK Space Agency, opisywał swoje „ogromne podekscytowanie”. „Któż nie byłby podekscytowany faktem, że po raz pierwszy zrobiono to w Europie?” – pytał retorycznie, jak cytujemy za portalem „The Evening Standard". „Powiedziałbym, że prawdziwymi osiągnięciami w przypadku tej misji nie jest sukces, który będzie można zobaczyć, ale wszystkie te wzywania, które wspólnie zostały pokonane przez zespół, tworzony przez ludzi […]”.

Przypomnijmy, w czerwcu 2019 roku rząd Wielkiej Brytanii i lokalne Kornwalii ogłosiły, że są gotowe zainwestować do 20 milionów funtów w lotnisko w  Newquay, aby stworzyć Spaceport Cornwall jako bazę dla Virgin Orbit. W dniu 5 listopada 2019 Brytyjska Agencja Kosmiczna ogłosiła, że przeznaczy 7,35 mln GBP na rozpoczęcie operacji w Spaceport Cornwall, a już 30 września 2022 oficjalnie uruchomiono Spaceport Cornwall wraz z ośrodkiem Space Systems Integration Facility (SSIF).

Spaceport Cornwall będzie siedzibą Centrum Technologii Kosmicznych składającego się z SSIF i czekającego na ukończenie Centrum Operacji Systemów Kosmicznych, miejsca pracy badawczo-rozwojowej już na początku 2023 roku. W założeniach lotnisko-kosmodrom w Kornwalii ma stać się lokalnym ośrodkiem innowacji, nie tylko kosmicznych. Plany na przyszłość obejmują produkcję rakiet na miejscu, a nie ich transport z USA. Powstaje również centrum kontroli misji z planami kontroli misji w celu kierowania trzema misjami rocznie.

Lotnisko-kosmodrom w Kornwalii ma stać się lokalnym ośrodkiem innowacji

„Nie możemy się doczekać, kiedy rakieta wkrótce wzniesie się w przestworza, przenosząc technologię satelitarną na niską orbitę okołoziemską” – powiedziała Melissa Thorpe, szefowa Spaceport Cornwall, w komunikacie prasowym z 15 października.

„Spaceport Cornwall już teraz inspiruje naszych młodych ludzi, aby stali się kolejnym pokoleniem naukowców i innowatorów. Nie możemy się doczekać przełomowych badań i eksploracji, które zostaną podjęte w nadchodzących latach, co pomoże nam lepiej zrozumieć i zaspokoić potrzeby naszej planety, a w szczególności zmiany klimatu” – dodawała Linda Taylor, która przewodniczy Radzie Kornwalii, w tym samym komunikacie.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Mniej, niż 70% osób zdało test „Life in the UK” w 2022 roku – dlaczego ten test jest taki trudny?

Awaryjne lądowanie na londyńskim lotnisku. Pilotów widziano w maskach tlenowych

Ranking piw 2022. Oto najbardziej cenione piwa na świecie

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj