Praca i finanse
Stan Michaela Schumachera poprawia się, ale…
Luca Di Montezemolo, były szef teamu Ferrari i prywatnie przyjaciel wielokrotnego mistrza Formuły 1 ujawnia nieco szczegółów o stanie jego zdrowia.
Montezemolo powiedział, że Schumacher „reaguje na leczenie, a jego siła pomoże mu w powrocie do zdrowia” po tragicznym wypadku narciarskim w Alpach w 2013 roku. Siedmiokrotny mistrz świata otrzymuje specjalistyczną rehabilitację w swoim domu niedaleko Jeziora Genewskiego.
Jednak są pewne nieścisłości w informacjach jakie do nas docierają. Na początku Maja do mediów dotarła alarmująca informacja od neurochirurga zajmującego się Schumacherem, z której jasno wynikało, że „Schumi potrzebuje cudu, aby pozostać przy życiu”.
Oficjalnie – Jose Mourinho nowym trenerem Manchesteru United
Nieco później tego samego miesiąca pojawiła się kolejna, równie niepokojąca wiadomość. Wg tych informacji rodzinie Schumachera kończą się pieniądze na leczenie, a na domiar złego zaczynają wycofywać się dotychczasowi sponsorzy. Sytuacja wygląda więc nadal niezbyt optymistycznie i choć ciągle są jakieś nadzieje na wyzdrowienie kierowcy, to nie wiemy tak naprawdę w jakim dokładnie stanie znajduje się obecnie oraz w jakim będzie znajdować się po zakończeniu leczenia. To dlatego, że rodzina Schumachera nie ujawnia zbyt wiele informacji o jego stanie zdrowie i stara się trzymać ciekawskich dziennikarzy od niego z daleka, żeby zapewnić mu tak bardzo potrzebny teraz spokój.
Przypomnijmy, że Michael Schumacher po swoim wypadku został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną i przez 6 miesięcy nie miał w ogóle kontaktu z rzeczywistością. Żona kierowcy nie komentowała jednak tych doniesień, co więcej, kilku autorów takich plotek dostało pozwy sądowe od rodziny Schumachera.
„Świnia z Marsylii” na Euro 2016 zapowiada pogrom muzułmanów