Sprzedała dziewictwo… charytatywnie

To, że w Internecie można kupić wszystko, każdy z nas wie. To, że szuka się tam sponsorów, bogatych mężów, kamienia filozoficznego nie jest już dla nas sprawą zaskakującą.

Ludzie mają jedną wspaniałą cechę, a mianowicie kreatywność. Wiekszość pragnie zarobić duże pieniądze szybko, ale tak żeby się przy tym zbytnio nie napracować. Dwudziestoletnia studentka wychowania fizycznego Catarina Migliorini wystawiła na aukcji internetowej swoje dziewictwo. Odzew na to ogłoszenie nie był mały. Z 15 ofert najwyższa okazała się warta 780 tysięcy dolarów zaoferowana przez Japończyka o pseudonimie Natsu. Nie byłoby to tak bulwersujące, gdyby nie fakt, że w ogłoszeniu Migliorini podała, że cały dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na cele charytatywne.