Życie w UK

Specjalne vouchery o wartości £15 zostaną rozdysponowane rodzicom, których dzieci korzystały w szkole z darmowych posiłków

Fot. Getty

Specjalne vouchery o wartości £15  zostaną rozdysponowane rodzicom, których dzieci korzystały w szkole z darmowych posiłków

Poverty In England

Pomoc rządowa mieszkańcom UK w czasie pandemii nie sprowadza się tylko do pomocy udzielanej firmom lub pracownikom niezdolnym do pracy z uwagi na lockdown. To także pomoc dla tych, którzy w wyniku lockdownu stracili możliwość regularnego spożywania posiłków. 

W Wielkiej Brytanii wiele dzieci korzysta z darmowych posiłków w szkołach i dla wielu z nich posiłki te są jedyną szansą na coś ciepłego do zjedzenia w ciągu dnia. Dlatego też z chwilą wprowadzenia lockdownu pojawiła się obawa, że dzieci regularnie korzystające z darmowych posiłków w szkołach będą w najbliższym czasie chodzić głodne. I właśnie w celu ochrony najmłodszych i zapewnienia im codziennie odpowiedniej ilości jedzenia, rząd postanowił wprowadzić program pomocowy, dzięki któremu rodzice dzieci korzystających z darmowych obiadów w szkołach będą otrzymywali tygodniowo specjalny voucher o wartości £15. 

Nie przegap: Od 1 kwietnia rosną kwoty zasiłków w UK. To pierwszy raz od czasu ich zamrożenia 5 lat temu

Pomoc dla dzieci spożywających posiłki w szkole będzie rozdysponowywana przez odpowiednie placówki edukacyjne. Tygodniowy voucher o wartości £15 dostanie każda kwalifikująca się do pomocy rodzina, o ile szkoła w inny sposób nie oferuje darmowych posiłków. Są też bowiem w UK takie placówki, które przygotowują obiady dla dzieci i albo zostawiają je do odebrania rodzicom we własnym zakresie, albo też organizują dowóz posiłków do domów. Jeśli pomoc przybierze postać vouchera, to zostanie on wysłany rodzicowi na podany adres e-mail (będzie to voucher elektroniczny), albo drogą tradycyjną – jako karta podarunkowa. 

Czytaj też: Od 1 kwietnia wzrasta płaca minimalna w UK. Zobacz, kogo obejmą zmiany

Vouchery można jak na razie wykorzystać na zakupy w dużych supermarketach: Sainsbury’s, Tesco, Asda, Morrisons, Waitrose i M&S. Rząd pracuje jednak nad tym, aby bony można też było zrealizować w mniejszych, lokalnych sklepach. 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polska organizacja charytatywna w Dublinie „przytłoczona” prośbami o pomocPolska organizacja charytatywna w Dublinie „przytłoczona” prośbami o pomocW którym brytyjskim supermarkecie zarabia się najwięcej?W którym brytyjskim supermarkecie zarabia się najwięcej?Sprawdź, gdzie są najgorsze mieszkaniaSprawdź, gdzie są najgorsze mieszkaniaBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościBanksy stworzył nowy mural w Londynie? Fani nie mają wątpliwościPopulacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Populacja Londynu bije nowe rekordy. Ile wynosi?Szef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w HolandiiSzef DNB mówi o “społecznych kosztach” zatrudniania imigrantów w Holandii
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj