Solarium, balejaż i tipsy

W karnawale trzeba się pokazać. Szczególnie dotyczy to przedstawicielek płci pięknej. Specjaliści doradzają – na przygotowania do balu najlepiej poświęcić ok. 2 tygodni.

Iga Wyrwał gwiazdą TV >>

Jak Polak z Polakiem >>

Londyn to jedna ze stoilc światowej mody. Idąc na imprezę, czy to organizowaną w niewielkim klubie, czy na wielkiej sali tanecznej, możemy być pewni, ze kreacje będą na najwyższym poziomie.

Płać za jakość

Ostatnim hitem wśród Polek jest przedłużanie rzens. W Polsce taka usługa jest mniej popularna, niż w UK, ponieważ porządny zabieg kosztuje od 500 do 800 zl, a to wydatek, na który nie każdy może sobie pozwolić. W Londynie taka usługa wykonywana jest w wielu różnych miejscach, ale nie watro sugerować się jedynie ceną.

– Są zakłady kosmetyczne, które używają bardzo złej jakości materiałów. Głównie chodzi o kleje, które używane są do przyczepiania dodakowych rzens – wyjaśnia Cecylia Sidor, zawodowo zajmująca się tą usługą. – Przychodziły do mnie klientki, które wydały 30-40 funtów, zabieg trwał pół godziny, a po kilku tygodniach okazuje się, że nie dość, że sztuczne rzensy odpadły, to w skrajnych przypadkach można doprowadzić do utraty swoich naturalnych włosów, a gołe oko wygląda naprawdę bardzo źle. Wszystko przez podrabiane materiały produkowane np. w Chinach – dodaje specjalistka.

„Tajemniczy blask” przez 6 tygodni

Dobrze wykonana usługa przedłużania rzens musi kosztować i zabiera sporo czasu. Cena przedłużania waha się od 75 do 120 funtów, niby niemało, ale za tą cenę otrzymujemy gwarancję, że rzęsy utrzymają się do dwóch miesięcy wyglądając naturalnie, będą wodoodpone oraz nie będą powodowały łzawienia.

– Poza tym dodają tajemniczego, subtelnego blasku oraz zalotności, zarówno w dzień jak i w nocy – zapewnia Cecylia Sidor.

Specjalistka ponownie ostrzega jednak przed wykonywaniem zabiegu w podejrzanych miejscach.

– Wydaje mi się, że w Polsce jakość zakładów kosmetycznych czy fryzjerskich jest wyższa. Tu, szczególnie w Londynie, zakładów jest tak wiele, że można się w tym pogubić. Szczególnie jeśli ktoś nosi szkła kontaktowe, poddał się zabiegowi plastyki oka lub cierpi na jego suchość, to również może sobie pozwolić na przedłużenie rzęs, ale musi pamiętać, by zrobić to używając najlepszych materiałów – wyjaśnia Sidor.

Balejaż wciąż na topie

Jeśli chodzi o fryzury, to wciąż wśród Polek króluje balejaż (maksymalnie do trzech kolorów) oraz fryzura typu „bob”.

– Jeśli chodzi o kosmetykę, to bardzo popularne są tipsy żelowe, w które zatapiamy malutkie przedmioty, jak brokat, małe kwiatki, obarazki – opowiada Dorota Górniak z salonu urody Cleopatra przy Sudburry Hill (Greenford).

– Dodatkowo często wykonujemy „french”, czyli malowanie końcówek paznokci na biało, to również najpopularniejsza usługa wśród Angielek – dodaje Górniak.

Jeśli chodzi o „zabiegi na ciało” to w okresie zimowym raczej nie są popularne. Za to klientki chętnie korzystają z naświetleń w solarium.

– Jeśli zaczniemy przygotowywać się dwa, trzy tygodnie przed wymarzoną imprezą, na której chcemy wyglądać perfekcyjnie, to warto pomyśleć o serii na solarium, która trwa w sumie 60 minut – mówi Dorota Górniak

Koszt jednej minuty na solarium to 80p., ale przy wykupieniu pakietu, cena może zejść do 40 funtów za godzinę naświetlania. Koszt tipsów waha się od 28 funtów za malowanie do 35 funtów za tipsy żelowe.

Iga Wyrwał gwiazdą TV >>

Jak Polak z Polakiem >>