Praca i finanse
“Smród był nie do wytrzymania. Klienci uciekali z zasłoniętymi twarzami!”. Tesco musi się tłumaczyć
Do nietypowej i groźnej w skutkach sytuacji doszło w jednym ze sklepów Tesco w Worcester. Z powodu panującego tam smrodu klienci uciekali z zasłoniętymi ustami, a niektórzy dostawali mdłości. Taka sytuacja trwała miesiącami!
Za przykry, a wręcz obrzydliwy smród w jednym ze sklepów Tesco, odpowiedzialne są problemy z kanalizacją. Klienci wychodzili z niego narzekając na przykry zapach, który roznosił się wokół jedzenia, a inni zasłaniali w obrzydzeniu twarz, żeby tylko nie czuć odoru płynącego z wadliwej kanalizacji. Niektórzy z odwiedzających sklep twierdzili nawet, że z powodu roznoszącego się zapachu mieli problemy żołądkowe, które ustały w momencie zaprzestania kupowania w śmierdzącym sklepie.
Co dalej z Polakami w UK? Eksperci wieszczą najgorszy od 60 lat spadek poziomu życia na Wyspach!
"Zapach był obrzydliwy i trwało to przez kilka miesięcy. Wokół sklepu znajdowały się nieoczyszczone ścieki, z których zapach dochodził do świeżego mięsa i świeżych jarzyn. Razem z żoną mieliśmy problemy żołądkowe, które skończyły się w momencie, kiedy przestaliśmy chodzić do tego sklepu" – powiedział Dean Bowkett, mieszkaniec Worcester.
"Złożyłem skargę zarówno w sklepie jak i u lokalnych władz, ale żadne z nich mi nie odpowiedziało. To wręcz niebywałe" – dodał mężczyzna.
Klienci twierdzą również, że normalne zakupy w sklepie Tesco zaczęły przypominać wizytę w niezbyt czystej publicznej toalecie. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów od niezadowolonych klientów, którzy opisywali swoje niezbyt przyjemne doznania związane z wizytą w sklepie Tesco, w którym śmierdziało przez kilka miesięcy.
Tesco odpisało kilku niezadowolonym klientom, że "sprawa jest obecnie badana". Jeden z pracowników sieci napisał, że "firma zaplanowała naprawę i w ciągu kilku najbliższych dni problem powinien zniknąć".
Z kolei przedstawiciel lokalnych władz w Worcester City napisał, że ich specjaliści "są świadomi problemu, ponieważ otrzymali na ten temat wiele skarg".
W końcu jeden z przedstawicieli firmy napisał dzisiaj na Twitterze, że "jesteśmy szczęśliwi, że możemy oznajmić pozbycie się problemu odoru wydobywającego się z kanalizacji sklepu Tesco w Worcester".