Styl życia
Słowo Fergusona
Czy nieobecność Wayne Rooney`a w pierwszej jedenastce Manchesteru United podczas meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt zwiastuje jego rychłe opuszczenie Old Trafford?
Napastnik, który w barwach „Czerwonych Diabłów" rozegrał 394 mecze i strzelił 196 bramek zaliczył dość przeciętny sezon. Efektowne mecze, takie, jak na przykład ten z Norwich, kiedy strzelił gola i zaliczył dwie asysty, zdarzają się mu coraz rzadziej. Rooney coraz częściej jest sadzany na ławce przez Aleksa Fergusona, który głośno narzeka na jego kondycję. Ale trener ManU ostro zareagował na prasowe spekulacje o odejściu 28-letniego napastnika tłumacząc swoje decyzje względami taktycznymi, a wymysły angielskich pismaków, którzy już widzieli „Wazzę" w barwach PSG, Bayernu albo (o zgrozo!) Manchesteru City kompletnymi bzdurami. Podobno ustalono już sumę odstępnego na poziomie 25 milionów funtów. Ferguson ręczy swoim słowem, że nic takiego nie miało miejsca, a w przyszłym sezonie Rooney przedłuży wygasającą w 2015 roku umowę i dalej będzie straszył rywali United.