Życie w UK
Skandal w Izraelu – antypolskie hasła i swastyki namalowane przy wejściu do polskiej ambasady
Skandal w Izraelu – na wejściu do polskiej ambasady w Tel Awiwie nieznani sprawcy namalowali swastyki oraz wulgarne hasło szkalujące Polaków. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych domaga się zdecydowanych działań od strony izraelskiej.
Zdjęcia polskiej ambasady w Izraelu wykonane po ataku wandali opublikowała na Twitterze dziennikarka "Haaretz" Noga Tarnopolsky. Widać na nich wyraźnie antypolskie hasła namazane czarnym markerem – "Polish shit" (z angielskiego "Polskie gów…") i "Murderer go fuck yourselves" ("Mordercy idźcie się piepr…"). Z kolei na furtce ambasady z tabliczką informacyjną narysowano (dość nieudolnie, dodajmy) swastykę.
Grafitti painted at entrance to Polish embassy in Tel Aviv, Israel. pic.twitter.com/1nYcBCMd2a
— Noga Tarnopolsky (@NTarnopolsky) February 18, 2018
SKANDAL: Polska przychodnia szuka menadżera przychodni za 1200 funtów… miesięcznie!
Dyrektor biura rzecznika prasowego MSZ Artur Lompart potwierdził, że nasze służby dyplomatyczne zwróciły się do władz Izraela o zdecydowane działania w tej sprawie. Incydent tego typu musi zostać wyjaśniony, a sprawcy – złapani. Należy również podjąć odpowiednie działania mające na celu zapewnienie odpowiedniej ochrony polskiej placówki dyplomatycznej.
"Izraelska policja wszczęła śledztwo w sprawie incydentu, który miał miejsce dziś rano przed polską ambasadą, gdzie powstało graffiti. To pierwszy taki incydent dotyczący tej konkretnej ambasady w Tel Awiwie" – powiedział agencji AP Mickey Rosenfeld, rzecznik izraelskiej policji, jak czytamy w relacji TVN24. Miejmy nadzieję, że te działania okażą się skuteczne.
Trzęsienie ziemi w UK – znamy nowe fakty [wideo]
Wulgarne i antypolskie napisy miały pojawić się tuż po niefortunnej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącej Holocuastu. Szef polskiego rządu podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa stwierdził, że sprawcami (ang. "perpetrators") Zagłady byli także Żydzi. Słowa te spotkały się z bardzo krytycznymi reakcjami ze strony wielu polityków izraelskich. Premier Benjamin Netanjahu nazwał ją "oburzającą", przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald S. Lauder użył słów "absurdalna i niesumienna" w odniesieniu do wypowiedzi Morawieckiego, a Awi Gabbaj lider izraelskiej Partii Pracy dostrzegł w niej nawet negowanie Holocaustu.
Premier Morawiecki po dolaniu oliwy do ognia w i tak niełatwych relacjach z Izraelem w ostatnim czasie ruszył do gaszenia pożaru i studzenia gorących emocji wokół ostatnich wydarzeń.
"Holocaust, ludobójstwo na Żydach popełnione przez niemieckich nazistów, był wyjątkowo przerażającą zbrodnią. W tych strasznych czasach, wśród wszystkich narodów byli ludzie, którzy zdobywali się na gesty największego miłosierdzia.Byli niestety i tacy, którzy odsłaniali najciemniejsze strony natury ludzkiej kolaborując z niemieckimi nazistami. Dialog o tej najtrudniejszej historii jest niezbędny, ku przestrodze. Taki dialog z Izraelem będziemy prowadzić. Dziś rozmawiałem o tym z premierem Netanjahu" – pisał na Twitterze Morawiecki.
The Holocaust, the genocide of the Jews committed by the German Nazis, was a horrific crime. Even during those dark hours of war and murder, there were individuals of all nations who bravely carried out gestures of the greatest mercy. 1/2
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) February 18, 2018
Byli niestety i tacy, którzy odsłaniali najciemniejsze strony natury ludzkiej kolaborując z niemieckimi nazistami. Dialog o tej najtrudniejszej historii jest niezbędny, ku przestrodze. Taki dialog z Izraelem będziemy prowadzić. Dziś rozmawiałem o tym z premierem @netanyahu 2/2
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) February 18, 2018