Praca i finanse
SKANDAL! Podatnicy w UK ZAPŁACILI 3.5 miliarda funtów wyłudzaczom benefitów
Raport Department for Work and Pensions wykazał, że w latach 2016-17 na wskutek oszustw i błędów w brytyjskim systemie opieki socjalnej budżet państwa stracił około 3.5 miliarda funtów.
Autorzy zestawienia nie mają wątpliwości, że system jest dziurawy jak sito. Bez trudu wskazują na jego największą bolączkę, którą jest brak rąk do pracy – z powodu kolejnych cięć dokonywanych przez Partię Konserwatywną zwolniono setki pracowników.
Zbyt "przygnębiony", aby pracować! Beneficiarz skasował 15 tyś funtów udając depresję!
Bez nich znacznie trudniej sprawdzać każdego funta przeznaczonego na szeroko pojętą pomoc społeczną. Jak widać oszczędności dokonane przez torysów okazały się pozorne – to, co (być może!) udało się zaoszczędzić na uszczupleniu kadry zostało później wyłudzone przez nieuczciwych beneficiarzy. Pytanie tylko czy ów bilans wychodzi na zero…
"W chwili obecnej nie ma precyzyjnych danych ile pieniędzy tracimy" – komentuje laburzysta Frank Field, który ma być wybrany szefem rządowej komisji zajmującej się kwestiami finansów publicznych. "Jestem przekonany, że realna kwota strat jest znacznie wyższa, niz ta która została podana w raporcie DWP". Dodajmy tylko, że w omawianym okresie Department for Work and Pensions na pomoc z tytułu state pension i welfare benefits wydała odpowiednio 91.6 i 82.4 miliardy funtów.
Nowy cel Ministerstwa Pracy i Emerytur: Odrzucenie 80% podań o benefity!
"To absolutny skandal" – nie ma wątpliwości Margaret Hodge. "Niedopuszczalne jest, aby polityka zaciskana pasa i cięć w budżecie łączyła się się z wyrzucaniem miliardów funtów taki sposób. Ministrowie muszą wziąć się w garść." Gwoli ścisłości dodajmy, że DWP zapewnia, że robi co może w walce z nieuczciwymi beneficiarzami. Tylko w zeszłym roku wszczęto postępowanie i ukarano 5 tysięcy oszustów, a kolejne 6 tysięcy stanęło przed sądem.