Styl życia
Sex on the beach
Michelle Palmer może pójść do więzienia nawet na 6 lat po tym jak została przyłapana podczas seksu w miejscu publicznym w Dubaju.
Jak donosi brytyjski dziennik „The Sun” 30-letnia menedżerka firmy wydawniczej została oskarżona o seks pozamałżeński, nieprzyzwoite zachowanie, publiczne pijaństwo i obrazę oficera policji. Mężczyzna, z którym uprawiała seks także jest Brytyjczykiem, spędzał w Dubaju urlop, policja postawiła mu identyczne zarzuty.
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich za przestępstwo jakie popełniła pani Palmer grozi kara od 3 miesięcy do 6 lat pozbawienia wolności.
Michelle Palmer powiedziała „The Sun”:
„Jest oczywiste, że policja będzie chciała nas przykładowo ukarać, podejrzewam, że zostanie nam wymierzona najwyższa możliwa kara. Czuję się kozłem ofiarnym. Jesteśmy w wielkich tarapatach – ja i cała moja rodzina.”
„Wpadłam w panikę, a moja matka musi brać leki anty-depresyjne.”
W 2006 roku ponad 1 milion Brytyjczyków odwiedziło Zjednoczone Emiraty Arabskie, przy tym około 100 tysięcy mieszka tam na stałe.
Na oficjalnej stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych ZEA zamieszczona jest informacja, że publiczne okazywanie czułości nie jest mile widziane i kilka osób zostało aresztowanych, tylko za publiczne pocałunki. Seks pozamałżeński jest nielegalny w ZEA, surowo zabronione są także: homoseksualizm, życie „na kocią łapę” i cudzołóstwo.
W lutym 40 letni prezenter Radia 1 – DJ Grooverdier (jego prawdziwe imię to Raymond Bingham) został skazany na 4 lata więzienia po tym jak znaleziono w jego bagażu podróżnym 2 gramy marihuany.
gp