Styl życia
Seryjna pasażerka na gapę aresztowana na lotnisku. Ponad dekadę kobieta latała samolotami bez biletów i dokumentów
Fot. Getty
Kobieta przez ponad dekadę podejmowała próby przelotów samolotowych bez biletów i dokumentów. Seryjna gapowiczka została zatrzymana podczas podróży na jednym z lotnisk.
W 2018 roku pewna kobieta zdołała przejść przez kontrolę bezpieczeństwa w Chicago i polecieć na Heathrow bez paszportu i biletu. Niestety, w drodze powrotnej, kobieta została przyłapana. Policja aresztowała ją na lotnisku w Chicago.
Seryjna pasażerka na gapę zatrzymana na lotnisku
Po pierwszym zatrzymaniu przez policję okazało się, że kobieta podejmowała próby (bardziej lub mniej skuteczne) podróżowania samolotami bez dokumentów i biletów przez około 10 lat. W związku z tym seryjna pasażerka na gapę dostała sądowy zakaz zbliżania się do lotniska, jednak mimo wszystko niedawno znów próbowała polecieć samolotem. Jak podaje Sky News, na skutek pierwszego zatrzymania oraz wyroku sądu, 69-latka miała na sobie elektroniczny identyfikator. Gdy w ostatnim czasie przebywając w Wielkiej Brytanii zbliżała się lotniska Heathrow, by polecieć do Chicago, policja nabrała podejrzeń na podstawie sygnałów z elektronicznego nadajnika i podjęła śledzenie kobiety.
Gdy kobieta dojeżdżała do lotniska pociągiem, została zatrzymana przez policję, której udało się złapać kobietę, nim spróbowała wejść nielegalnie do samolotu. Brytyjska policja nie zawsze jednak miała tyle szczęścia, ponieważ jeszcze w 2018 roku kobiecie udało się przejść lotniskową kontrolę bezpieczeństwa i wejść na pokład samolotu lecącego z Heathrow do Chicago – bez paszportu i biletu.
Jak poinformował w sądzie adwokat seryjnej pasażerki na gapę, kobieta cierpi na chorobę psychiczną i do niedawna dobrze radziła sobie z samokontrolą. Jakiś czas temu ukazał się jednak wywiad z nią w telewizji, po obejrzeniu którego kobieta bardzo się zdenerwowała i straciła nad sobą kontrolę. W konsekwencji pojechała znów na lotnisko, jednak nielegalna podróż została udaremniona przez policję. W wywiadzie kobieta wyznała, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, charakteryzującą się między innymi naprzemiennymi okresami pogorszenia nastroju aż do depresji oraz okresami polepszenia nastroju aż do epizodów manii.