Bez kategorii
Samolot zwiadowczy RAF`u miał naruszyć przestrzeń powietrzną Rosji
W poniedziałek, 15 sierpnia 2022 roku miało dojść do naruszenia rosyjskiej przestrzeni powietrznej za którym stał brytyjskie samolot wojskowy. Odrzutowiec RAF-u miał tego dokonać w kole podbiegunowym. Jaka była reakcja Rosji?
Strona rosyjska określiła to działania, jako "celową prowokację". Rzecznik moskiewskiego rządu oświadczył, iż "wszystkie możliwe konsekwencje tej celowej prowokacji poniesie wyłącznie Wielka Brytania". Z kolei rząd w Londynie zdecydowanie zaprzecza, że w ogóle do jakiegokolwiek naruszenia przestrzeni powietrznej przynależnej do Rosji doszło. Lot wykonany nad Morzem Barentsa i nad Morzem Norweskim przez pilota samolotu Boeing RC-135 Rivet miał rutynowy charakter. "W żadnym momencie" samolot zwiadowczy RAF`u nie przekroczył powietrznej granicy, a jego załoga pozostawała w stałym kontakcie z rosyjską cywilną kontrolą ruchu lotniczego. Jak zapewnia brytyjskie Ministry of Defence cała operacja odbyła się w "bezpieczny i profesjonalny sposób".
Samolot RAF`u miał naruszyć przestrzeń powietrzną Rosji
W związku z pojawieniem brytyjskiej jednostki, strona rosyjska poderwała swoją maszynę. Myśliwiec MIG-31 miał przechwycić brytyjski samolot, który według Moskwy miał się znaleźć w pobliżu półwyspu Swiatoj Nos, wysuniętego w głąb jeziora Bajkał, położonego w środkowej części wschodniego brzegu zbiornika wodnego.
Strona brytyjska utrzymuje, iż rosyjski samolot miał wykonać "niebezpiecznie bliski przelot" nad maszyną RAF`u. Kreml tłumaczy się, iż rosyjskie siły powietrze "otrzymały zadanie zapobieżenia naruszeniu przestrzeni powietrznej Federacji Rosyjskiej", stąd takie, a nie inne działanie.
Strona brytyjska utrzymuje, że nic takiego nie miało miejsca
Dodajmy, że Londyn wcześniej poinformował Moskwę o wysłaniu Boeinga RC-135 Rivet w tamte rejony składając odpowiedni wniosek. Obejmował on między innymi "przelot trasą w pobliżu terytorium Federacji Rosyjskiej".