Życie w UK
Samolot nie mógł ruszyć. Zadziałała metoda „na pych”
Kiedy temperatury spadają poniżej zera, widok pasażerów pomagających rozpędzić samochód nie jest niczym nadzwyczajnym. Inaczej ma się sprawa, kiedy w grę wchodzi przemieszczenie samolotu.
O niecodzienną przysługę poproszeni zostali podróżni, wylatujący z portu lotniczego w Krasnojarsku. „Podczas lotu temperatury spadają poniżej 52 stopni Celsjusza, co często prowadzi do blokowania się systemów hamulcowych” – stwierdziła Oksana Grobunowa, starszy zastępca koordynatora transportu na Syberię Zachodnią. „Ciągnik nie był w stanie ruszyć maszyny z miejsca, dlatego poprosiliśmy o pomoc pasażerów. Krótko potem wszyscy odlecieli bezpiecznie do domu” – twierdzi Grobunowa.
Na pokładzie samolotu znajdowało się 74 pracowników przemysłu naftowego. Jeden z uczestników niecodziennej akcji w taki sposób podsumował wydarzenie: „Jest kilka rzeczy które sprawiają, że życie nabiera znaczenia: napisanie książki, posadzenie drzewa, albo pomoc w wyniesieniu samolotu pasażerskiego w przestworza”.