Styl życia
Sąd: Ginekolog, która urwała dziecku główkę w trakcie porodu, może wrócić do pracy na oddziale położniczym
Dr Vaishnavy Laxman, która w trakcie przedwczesnego porodu urwała dziecku główkę, została oczyszczona z zarzutu złamania zasad etyki lekarskiej. Sąd w Manchesterze potwierdził, że ginekolog popełniła straszliwy błąd, ale uznał też, że był to błąd pojedynczy, do którego doszło w bardzo trudnych okolicznościach.
Koszmarny poród z udziałem Dr Vaishnavy Laxman miał miejsce w marcu 2014 r. w szpitalu Ninewells Hospital w Dundee. To właśnie wtedy 30-letniej pacjentce, która była w 25 tygodniu ciąży, przedwcześnie odeszły wody płodowe. Dziecko było w owym czasie położone miednicowo, czyli pośladkami w kierunku kanału rodnego i, jak orzekł trybunał Medical Practitioners Tribunal Service, jedynym rozsądnym wówczas rozwiązaniem było przeprowadzenie cesarskiego cięcia.
Sensacja! Meghan Markle w momencie ślubu JUŻ była w ciąży według brytyjskich tabloidów
Niestety dr Vaishnavy Laxman zdecydowała, że pacjentka urodzi przedwcześnie drogą naturalną. Ginekolog wyciągnęła z kanału rodnego nóżki, tułów i ramionka dziecka, ale w szyjce macicy utknęła jego główka. Dr Laxman próbowała uwolnić główkę przy użyciu różnorodnych technik położniczych i dwukrotnie nacinała szyjkę macicy, ale cała operacja zakończyła się tragicznie, ponieważ główka dziecka ostatecznie oderwała się od tułowia.
Dramat Polki – przez błąd brytyjskich lekarzy straciła obie nogi, ramię i palce
Podczas procesu przed sądem w Manchesterze dr Vaishnavy Laxman nie kryła, że wina spoczywa wyłącznie na niej. Sąd poczytał ten fakt za okoliczność łagodzącą i uznał dodatkowo, że błąd popełniony przez ginekolog był błędem pojedynczym i pierwszym we wzorowo przebiegającej karierze medycznej Brytyjki. W związku z tym sąd oczyścił dr Laxman z zarzutu złamania zasad etyki lekarskiej i pozwolił jej powrócić do pracy na oddziale położniczym.