Życie w UK

Rząd przygotowuje się na braki w dostawach żywności po Brexicie

Fot. Getty

Rząd przygotowuje się na braki w dostawach żywności po Brexicie

Dostawy Zywnosci Po Brexicie

Jak poinformował dziennik „The Independent”, rząd powierzył byłemu kierownikowi Asdy i PepsiCo zapewnienie płynnych dostaw żywności w Wielkiej Brytanii po Brexicie. Politycy opozycyjni wobec partii rządzącej głośno mówią, że rząd zaczyna panikować. 

Rząd Theresy May nie potrafi już ukryć nerwowych zachowań, które są wynikiem impasu w negocjacjach z UE. Ponieważ scenariusz no-deal jest coraz bardziej realny, rząd powierzył właśnie Davidowi Rutley'owi – byłemu kierownikowi Asdy i PepsiCo, nadzór nad zachowaniem płynności w dostawach żywności po Brexicie. 

Rasizm? Obezwładnieni i skuci tylko za to, że chcieli kupić 20 butelek wody w Tesco [wideo]

Sue Hayman, minister ds. środowiska, żywności i spraw wiejskich w gabinecie cieni powiedziała wprost, że najnowszy ruch rządu „podkreśla zarówno potencjalnie katastrofalne skutki, jak i rosnące prawdopodobieństwo wystąpienia scenariusza no-deal”. Z kolei liberalny demokrata Tim Farron stwierdził, że „można by się śmiać z tego komicznego podejścia [rządu], gdyby to nie była śmiertelnie poważna sprawa”. 

Polka skarży się na zbyt wysoki poziom nauczania w szkole w UK

Najostrzej najnowsze posunięcie rządu oceniła jednak pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon. – Myślę, że to jest wiadomość, która, w zasadzie, powinna wprawić większość Brytyjczyków w osłupienie. Pro-brexitowi torysi i w ogóle Wielka Brytania jako całość wydaje się w katastrofalnym stanie, skoro musiał zostać powołany specjalny minister ds. dostaw żywności – minister, którego nie mieliśmy od czasów II wojny światowej – powiedziała oburzona liderka szkockiej SNP. 
 

Szkoła w Londynie przeprasza za rozdanie uczniom broszury sugerującej, że Polacy kradną Brytyjczykom miejsca pracy i wykorzystują darmową opiekę zdrowotną

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Nauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuNauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuPoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkolePoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkoleFirma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj