Bez kategorii
Rząd przeznaczy 250 mln funtów na poprawę dostępu do lekarzy GP w Anglii
Fot: Pxhere
Sajid Javid szykuje poważne reformy w systemie ochrony zdrowia w Anglii. Rząd UK przeznaczy 250 milionów funtów na poprawę dostępności lekarzy dla pacjentów. Czy czeka nas rewolucja?
Lekarze GP (general practitioner), będący brytyjskimi odpowiednikami lekarzy pierwszego kontaktu w Polsce, otrzymają dodatkowe 250 milionów funtów na poprawę dostępności względem pacjentów. Brytyjski rząd zapowiedział znaczne polepszenie powszechnego dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej w ramach programu nazwanego "Plan for GPs and Patients". Środki te mają zostać przeznaczone zatrudnienie i opłacenie medyków, dzięki którym poszczególne przychodnie będą dłużej otwarte i łatwiej będzie można umówić się na wizytę u lekarze w dniu, w którym pacjentowi na tym zależy. Zgodnie z nowymi propozycjami rządu UK, pacjenci będą mieli prawo domagać się spotkania "twarzą w twarz" ze swoim lekarzem rodzinnym. Z drugiej strony, GP zostaną pouczeni, że będą mogli odmówić takiej wizyty tylko wtedy, gdy istnieją uzasadnione powody medyczne.
Rząd zapowiada zmiany w systemie ochrony zdrowia w Anglii
Bardzo szeroko na temat "Plan for GPs and Patients" opowiadał sam Sajid Javid w programie Kay Burley na antenie "Sky News". Zapraszamy do oglądania:
Sajid Javid przeznaczy 250 mln funtów na zwiększenie dostępności do GP
To jeszcze nie wszystko – szef brytyjskiego resortu zdrowia obiecuje również znaczne usprawnienie codziennej pracy lekarzy NHS England, poprzez zmiany w administracji oraz modernizację systemów telefonicznych. Dzięki temu system opieki zdrowotnej będzie działał bardziej efektywnie. W międzyczasie farmaceuci uzyskają większe możliwości leczenia drobnych dolegliwości, aby złagodzić presję na NHS.
Co więcej, według źródeł w Whitehall, na które powołują się dziennikarze "The Daily Mail", ma również powstać ogólnokrajowa baza danych gromadząca informacje o tym, jak poszczególni lekarze i poszczególne przychodnie radzą sobie z wypełnianiem powierzonych im obowiązków. Te jednostki NHS England, którym nie uda się poprawić dostępu do lekarzy, będą musiały się liczyć się z bezpośrednią interwencją specjalnych zespołów.
Pacjentom ma zostać ułatwianie umawianie się "twarzą w twarz" z medykami
W jaki sposób na te plany zareagowali sami lekarze? Dr Richard Vautrey, przewodniczący Komitetu Lekarzy Rodzinnych Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego ( British Medical Association's GP Committee) powiedział, że w nowym systemie umawianie wizyt stanie się trudniejsze. Jego zdaniem naciski na "spotkania twarzą w twarz" z lekarzami są "rozczarowujące", a władze muszą odejść od polityki "ukierunkowanej na realizacje konkretnych celów" w zakresie ochrony zdrowia.
Profesor Martin Marshall, przewodniczący Royal College of GPs, powiedział, że w ramach rządowych propozycji "nie ma tu nic, co mogłoby rozwiązać problem długotrwałej presji, z którą borykają się lekarze powszechni".