Życie w UK
Rozmowy między Partią Konserwatywną a laburzystami na skraju upadku. Partia Pracy atakuje Theresę May za brak oferty „kompromisu lub zmiany”
Nadzieje Theresy May na osiągnięcie porozumienia z Partią Pracy i przedstawienie parlamentarzystom w przyszłym tygodniu wspólnej propozycji dotyczącej Brexitu i wyjścia z obecnego impasu, stają się coraz mniej realne.
Opozycja przełamała ciszę w czasie trzeciego dnia dyskusji z rządem i oficjalnie oskarżyła Theresę May o „odmowę pójścia naprzód” z jakąkolwiek nową propozycją. Laburzyści, którzy zostali zaproszeni przez premier do WSPÓLNEGO wypracowania dalszego planu związanego z Brexitem, zaatakowali premier twierdząc, że nie ma ona dla nich przygotowanej żadnej oferty dotyczącej „kompromisu lub zmiany”.
Theresa May napisała do Donalda Tuska z prośbą o przesunięcie terminu Brexitu do 30 czerwca
„Werdykt jest jak uderzenie młotem” – napisał serwis „Independent” twierdząc, że premier może już pożegnać się z nadzieją na osiągnięcie kompromisu z opozycją. Informacja ta nie nastraja pozytywnie do wypracowania ewentualnego planu na wyjście z obecnego impasu związanego z Brexitem.
Jeśli rozmowy z laburzystami zakończą się fiaskiem, wtedy premier może nie mieć sensownej propozycji na dalsze działania do przedstawienia Izbie Gmin w przyszłym tygodniu, co z kolei zwiększa ryzyko jeszcze większego opóźnienia terminu Brexitu.
W piątek Theresa May zwróciła się z oficjalną prośbą do Donalda Tuska o kolejne przesunięcie terminu wyjścia z UE, tym razem do 30 czerwca. Szef Komisji Europejskiej zasugerował jednak wcze śniej danie Wielkiej Brytanii „12-miesięcznego elastycznego opóźnienia” terminu Brexitu z możliwością wcześniejszego opuszczenia UE, jeśli brytyjski parlament dojdzie do porozumienia i poprze umowę wyjścia.