Życie w UK

Rośnie poparcie w rządzie UK dla legalizacji marihuany

W brytyjskim rządzie rośnie poparcie dla idei legalizacji marihuany. Powód? Najbardziej prozaiczny z możliwych – pieniądze. Dzięki sprzedaży jeszcze (???) nielegalnego narkotyku wpływy do budżetu mogą wzrosnąć o około miliard funtów.

Rośnie poparcie w rządzie UK dla legalizacji marihuany

GettyImages 612336306

Wśród polityków najmocniej lobbujących za legalizacją znajdziemy takie nazwiska, jak Nick Clegg czy Norman Lamb. Ten pierwszy, od 2007 do 2015 lider Liberalnych Demokratów, w latach 2010–2015 wicepremier Wielkiej Brytanii przekonuje, że wszyscy zyskają na takim rozwiązaniu powołując się na raport przygotowanych przez The Adam Smith Institute i Volteface.

Polscy wandale aresztowani przez brytyjską policję!

Wprowadzenie marihuany do oficjalnego obiegu sprawi, że podziemny rynek narkotykowego handlu w sporej części zostanie zlikwidowany. Będzie to wielki cios w szarą strefę, której roczne obroty kosztują brytyjską gospodarkę 6.8 miliarda funtów. Legalizacja sprawie, że pojawią się nowe miejsca pracy, ludzie dostaną szansę na zarabiania na handlu ganją, a do skarbu państwa z tytułu podatków będą wpływać dodatkowe środki. Ale to jeszcze nie wszystko. W Anglii i Walii za przestępstwa związane z marihuaną karę więzienia odbywa 1363 osób. Rocznie ich utrzymanie kosztują brytyjskiego podatnika 50 milionów funtów. Te pieniądze również będzie się dało zaoszczędzić. Albo wydać na walkę z uzależnieniami, na którą nie ma pieniędzy.

Clegg wzywa polityków do "otwarcia oczu" i modernizacji przestarzałego systemy prawnego, który nijak się ma do rzeczywistości. Coraz więcej krajów na świecie decyduje się na legalizację i Wielka Brytania powinna być kolejnym z nich. "Właśnie teraz powinniśmy znaleźć czas, aby stworzyć prawne regulacje dotyczące ograniczeń wiekowych i ostrzeżeń zdrowotnych dotyczących marihuany funkcjonującej w legalnym obrocie" – mówi był wicepremier. Według niego będzie to najskuteczniejszy sposób walki zarówno z narkotykowym półświatkiem, jak i problemami związanymi z uzależnieniami.

Ceny biletów londyńskiej komunikacji miejskiej zostaną ZAMROŻONE – na 4 najbliższe lata

Wtóruje mu były minister zdrowia. "Prohibicja marihuany jest zupełnie nieskuteczna i nie pomaga w ochronie publicznego zdrowia, ani nie zmniejsza poziomu narkomanii" – komentował. "Kiedy inne kraju szukają bardziej otwartego podejścia do tego problemu, my utknęliśmy w średniowieczu. Wpychamy do kieszeni dealerów narkotykowych pieniądze i wykluczamy tych, którzy potrzebują pomocy."

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj