Rok temu finał, teraz III. Runda – Janowicz nie dał rady Nadalowi

W zeszłym roku na kortach w Paryżu narodziła się nowa gwiazda światowego tenisa. Dochodząc do finału Rolanda Garrosa Jerzy Janowicz w ciągu roku przebył drogę z trzeciej setki rankingu ATP do pierwszej trzydziestki.

Czas pokazał, że polskiemu tenisiście udało się zagościć na dłużej w czołówce. W tegorocznym French Open nie powtórzył jednak zeszłorocznego sukcesu, ale trudno się dziwić, skoro na jego drodze stanął sam Rafael Nadal. „Byk z Majorki” dał surową lekcję młokosowi z Polski, choć ten „tanio skóry nie sprzedał”. Nie da się jednak marzyć o wygranej z najlepszym tenisistą świata, jeśli w decydujących momentach brakuje zimnej krwi i zawodzi serwis. Mecz trzeciej rundy francuskiego turnieju zakończył się po dwóch, wyrównanych setach 5:7, 4:6. Miejmy nadzieję, że 22-letni łodzianin wyciągnie z tej porażki (drugiej, zadanej przez Nadala) odpowiednie wnioski…