Praca i finanse
Rodzice – nie podawajcie dzieciom paracetamolu i ibuprofenu!
Podawanie lekko gorączkującym dzieciom paracetamolu lub ibuprofenu w pełnych dawkach może nie tylko pogorszyć stan ich samopoczucia, ale nawet zagrozić ich zdrowiu i życiu! Lekarze wzywają rodziców do niepoddawania się „gorączkowej fobii”.
Blisko połowa rodziców źle dawkuje dzieciom leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe zawierające paracetamol albo ibuprofen. Rodzice zwiększają tym samym ryzyko przedawkowania tych substancji i narażają dzieci na utratę zdrowia, a w skrajnych przypadkach nawet życia. Paracetamol często odpowiedzialny jest za rozwój u dzieci astmy, natomiast ibuprofen powoduje wrzody żołądka i zwiększa ryzyko wystąpienia wewnętrznego krwotoku.
Brytyjczycy narodem lekomanów – liczba wystawianych recept wzrosła o 55 proc.
Amerykańscy pediatrzy postanowili wystosować do rodziców apel, aby leki przeciwbólowe/przeciwgorączkowe podawali oni swoim dzieciom tylko w przypadku wyższej konieczności. Lekarze tłumaczą bowiem, że gorączka sama w sobie nie jest chorobą, a jedynie pozytywną reakcją organizmu, który pokazuje, że walczy z infekcją. Zbijanie niewielkiej gorączki farmaceutykami może wydłużyć okres chorowania, a nawet doprowadzić do niebezpiecznego przedawkowania którejś z substancji aktywnych.
W sklepach dostępne są specjalne leki dla dzieci zawierające paracetamol albo ibuprofen, dlatego rodzice ulegają złudzeniu, że są one całkowicie bezpieczne dla ich pociech. Tymczasem dzieci nie powinny przyjmować więcej niż 4 dawki paracetamolu i ibuprofenu dziennie (oczywiście we właściwych dla siebie proporcjach). Jak mówią lekarze, rodzice często podają leki w większych dawkach, ponieważ ulegają „gorączkowej fobii”.
Na Wyspach zgłaszanych jest codziennie ponad 120 przypadków molestowania dzieci