Praca i finanse

Rewolucja w zasiłkach. Sprawdź, kto straci

Osoby niepełnosprawne i te, których stan zdrowia nie pozwala na podjęcie pracy zarobkowej będą następnym celem rządowego planu cięć świadczeń. Jak zapowiedział minister pracy i emerytur Iain Duncan Smith, sposób przyznawania zasiłku dla niepełnosprawnych (ang. Employment and Support Allowance, w skrócie ESA) musi zostać gruntownie zmieniony – tak, by zmniejszyć ponoszone przez rząd koszty i jednocześnie zwiększyć zatrudnienie.

Rewolucja w zasiłkach. Sprawdź, kto straci

„Potrzebujemy rygorystycznego systemu, który ułatwiałby podejmowanie decyzji w zakresie tego, kto powinien otrzymywać ESA, a komu nie jest on potrzebny” – mówi Iain Duncan Smith. „Kolejny problem to fakt, że osoby pobierające ESA nie otrzymują wystarczającej pomocy w zakresie powrotu na rynek pracy” – wylicza.

Czytaj również: Szokujące dane o ograniczeniu zasiłków. Rząd popełnił tragiczny błąd?

Przypomnijmy, że od czasu, kiedy Duncan Smith przejął odpowiedzialność za reformę systemu socjalnego w 2010 roku, liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych (ang. Jobseeker’s Allowance, w skrócie JSA) spadła o blisko 700 tysięcy. Liczba osób na zasiłkach dla niepełnosprawnych pozostała jednak niemalże bez zmian – i oscyluje wokół 2,5 mln osób.

„Kiedy wprowadzaliśmy to świadczenie zakładaliśmy, że ludzie będą pobierać je przez krótki czas, do momentu, kiedy będą w stanie wrócić do pracy. System przyznawania ESA został zaprojektowany w najlepszej wierze, ale u jego podstaw leży błędne założenie. To system decyduje, czy możesz dostawać zasiłek, czy nie. To musi się zmienić” – mówi Duncan Smith.

Zobacz też: Skandal wokół cięć zasiłków. Ministerstwo Pracy zmyśliło argumenty za ograniczeniem świadczeń

Polityk zapowiedział, że eksperci „przyjrzą się danym liczbowym” i spróbują ulepszyć system w taki sposób, by „bezbronni wciąż byli chronieni”, a „ci, dla których praca może być formą terapii, w tym chorzy umysłowo, mogli możliwie szybko wrócić do pracy”.

Plany resortu pracy są ostro krytykowane przez organizacje walczące o prawa osób niepełnosprawnych. Najnowsze dane wskazują bowiem, że odsetek osób mieszkających w gospodarstwach domowych, gdzie co najmniej jedna osoba jest niepełnosprawna, a jednocześnie deklarujących, że żyją w skrajnej biedzie, wzrósł o 10 proc. w skali roku i wynosi obecnie 30 procent. Zdaniem ekspertów zmiany w obrębie systemu przyznawania zasiłków mogą zepchnąć w ubóstwo tysiące kolejnych rodzin.

Sprawdź: W “polskim” sklepie uczą, jak kraść zasiłki

„Wielu niepełnosprawnych z radością powita zmiany proponowane przez Iaina Duncana Smitha – o ile okaże się, że faktycznie pomagają zasiłkowiczom wrócić na rynek pracy. Mnóstwo osób marzy o tym, by znów na siebie zarabiać i czekają tylko na odpowiednie wsparcie za strony rządu” – mówi Liz Sayce, szefowa Disability Rights UK.

„Chcielibyśmy, by nowy system był dopasowany do indywidualnych potrzeb osób przewlekle chorych i niepełnosprawnych. Cudownie byłoby widzieć ich powracających do pracy. Nie można jednak zapominać, że mnóstwo osób nie jest w stanie wrócić na etat, a radykalna obniżka świadczeń w niczym im nie pomoże, a jedynie zepchnie do miejsca, w którym każdy dzień jest walką o przetrwanie” – dodaje.

(pum)

author-avatar

Przeczytaj również

Trwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieOrędzie Karola III na Wielki Czwartek – czym jest Royal Maundy?Orędzie Karola III na Wielki Czwartek – czym jest Royal Maundy?Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Dieta na Wielkanoc. Jak uniknąć dodatkowych kilogramów?Dieta na Wielkanoc. Jak uniknąć dodatkowych kilogramów?Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyPrzedsiębiorstwa wodociągowe pompują gigantyczną ilość ścieków do wodyPrzedsiębiorstwa wodociągowe pompują gigantyczną ilość ścieków do wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj