Brexit był błędem? Twierdzi tak rekordowa liczba Brytyjczyków, według danych YouGov

Fot. Getty

GettyImages 1282667577

Najnowszy sondaż YouGov na temat nastawienia Brytyjczyków do Brexitu pokazuje, że aktualnie rekordowa liczba osób uważa, że opuszczenie Unii Europejskiej było błędem. Poparcie dla Brexitu jest znacząco niższe niż w dniu referendum ponad cztery lata temu.

Wielka Brytania ostatecznie opuści jednolity rynek i unię celną UE z końcem 2020 roku. Oznacza to między innymi, że od 1 stycznia 2021 nastąpi koniec swobodnego przepływu osób między UK a Wspólnotą, co istotnie ograniczy możliwości podróżowania nie tylko obywatelom Unii Europejskiej, chcącym dostać się na Wyspy, ale także samym Brytyjczykom.

Ponad cztery lata po referendum i u progu realnej finalizacji Brexitu, YouGov przeprowadził kolejne badanie opinii Brytyjczyków na temat Brexitu. Wyniki pokazują rekordowy sceptycyzm w stosunku do opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.

• CZYTAJ TEŻ: „We wtorek w przyszłym tygodniu” możemy spodziewać się umowy handlowej – poinformował premiera David Frost

Brexit był błędem?

Rekordowa większość Brytyjczyków przyznała, że Brexit był błędem – pokazuje najnowszy sondaż YouGov. Sprzeciw wobec opuszczenia Unii Europejskiej okazuje się najwyższy od referendum z 2016 roku, czyli od ponad czterech lat. Co jednak ciekawe, wygląda na to, że im bliżej ostatecznego opuczenia UE, tym więcej Brytyjczyków ma wąpliwości, ponieważ w poprzednich sondażach, które pokazywały rosnący sprzeciw wobec Brexitu, ten ostatni pokazuje sprzeciw najwyższy.

Najnowsze badanie sondażowe YouGov pokazało, że już 51% Brytyjczyków twierdzi, że przeprowadzenie referendum ws. Brexitu w 2016 roku było złym pomysłem, natomiast o korzyściach referendum przekonanych jest obecnie jedynie 38% badanych. Co więcej, niemal dwie trzecie Brytyjczyków jest zdania, że rząd Borisa Johnsona źle radzi sobie z Brexitem. Czy Brytyjczycy naprawdę przestali chcieć Brexitu?

• GORĄCY TEMAT: Boris Johnson wyrzucił „architekta” Brexitu. Główny doradca premiera w trybie natychmiastowym opuścił Downing Street [WIDEO]