Praca i finanse
Rekordowa liczba ludzi szuka pomocy finansowej i psychologicznej w związku z planowaną likwidacją dodatku £20 do Universal Credit
Fot. Getty
Zapowiedź likwidacji covidowego dodatku do Universal Credit w wysokości £20 tygodniowo wywołała popłoch w wielu rodzinach, dla których dodatek ten stanowi niemal „być albo nie być”. Z najnowszych danych wynika także, że nadchodzące cięcia w wysokości otrzymywanych benefitów skłoniły rekordową liczbę mieszkańców UK do szukania w internecie pomocy finansowej i/lub psychologicznej.
Z analizy przeprowadzonej przez organizację charytatywną Mental Health UK wynika, że pomocy psychologicznej na jej stronie szukało w sierpniu tego roku dwukrotnie więcej ludzi, niż o tej samej porze w roku ubiegłym. W sierpniu 2020 r. odnotowano 30 760 wejść na stronę, a w sierpniu 2021 r. – aż 60 214. Jednocześnie znacząco wzrosła liczba osób zainteresowanych uzyskaniem zasiłku ze względu na doświadczane problemy psychiczne. Stronę internetową, na której można się dowiedzieć, jak ubiegać się o Universal Credit dla osób z zaburzeniami psychicznymi, odwiedziło w tym roku dziewięciokrotnie więcej osób, niż w roku ubiegłym. W 2020 r. było ich 1052, a w 2021 r. – już 9919. Z kolei porady dotyczące tego, jak uzupełnić wniosek o zasiłek ze względu na problemy psychiczne, przeczytało w zeszłym miesiącu aż 4593 osób (w porównaniu do 732 w sierpniu 2020 r.).
Likwidacja dodatku do Universal Credit to wielki problem
Rząd Borisa Johnsona nie cofnął się ani na krok przed likwidacją covidowego dodatku do Universal Credit w wysokości £20 tygodniowo. I to pomimo apeli z różnych stron o wycofanie się z tak radykalnych środków – dość powiedzieć, że ruchowi temu sprzeciwiają się nie tylko politycy opozycji i organizacje charytatywne, ale też eksperci pracujący dla rozmaitych think tanków, nauczyciele i związki zawodowe. A osobom, które pobierają zasiłki, coraz bardziej udziela się panika związana z likwidacją zasiłku. – Liczby te stanowią znak ostrzegawczy, że ludzie borykają się z problemami, ponieważ istotne wsparcie, które utrzymywało ich na powierzchni podczas pandemii, jest im zabierane w momencie, gdy najbardziej tego potrzebują. Redukcja Universal Credit oznacza katastrofalne cięcie dochodów ludzi, którzy odczuwają wpływ rekordowej inflacji i gwałtownie rosnących rachunków za energię. To nie jest tylko kwestia finansowa. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, że te naciski spowodują, że więcej osób wpadnie w spiralę problemów ze zdrowiem psychicznym, co z kolei utrudni im zarządzanie problemami finansowymi – zaznaczył Brian Dow – dyrektor Mental Health UK.