Życie w UK
Rasistowski atak na polską rodzinę w Grangetown – 21-latek groził Polce 7-calowym nożem
21-letni Brytyjczyk zjawił się w domu polskiej rodziny i rozzłoszczony zaczął obrażać jej członków. Zachowywał się niezwykle agresywnie, wyzywał naszych rodaków, rozwalił kosz ze śmieciami, a w końcu wyciągnął nóż. Jak to wszystko się skończyło?
Rzeczone wydarzenia miały miejsce 21 maja 2020 roku. Przed domem polskiej rodziny mieszkającej w Grangetown (hrabstwo North Yorkshire) zjawił się 21-letni Jordan Hunt i zepsuł naszym rodakom popołudniowego grilla w ogrodzie. Brytyjczyk był sprawcą rasistowskiego ataku na Polaków. Zachowywał się bardzo agresywnie, obrażał naszych rodaków określając ich mianem "fat ****" i "speccy b*****d". W pewnym momencie rozwalił stojącymi nieopodal kosz na śmieci.
Uzbrojony w nóż Brytyjczyk zaatakował polską rodzinę
"Jak myślicie, kim jesteście? Przyjdę tu i zniszczę was samochód. Zabiję twoje psy!" – krzyczał napastnik. Jak wynika z ustaleń śledczych w pewnym momencie próbował opluć Polkę i jego ślina wylądowała na jej ręce. Kobieta natychmiast pobiegła do domu, aby ją umyć. Nie przestając złorzeczyć i przeklinać mężczyzna w pewnym momencie wyciągnął nóż. Nie był to zwykły przyrząd kuchenny – ostrze był ząbkowane i miało aż siedem cali. Groził, że zaatakuje nim kobietę, która stała od niego w odległości około jednego metra. Jak później przyznała przed sądem w tamtym momencie obawiała się, że rzeczywiście może dojść do fizycznego ataku.
Na szczęście, do niczego takiego nie doszło. Mężczyzna w końcu odpuścił i zostawił Polaków w spokoju, którzy jednak przynajmniej część jego wulgarnych i rasistowskich zachowań nagrali za pomocą swoich telefonów. Później, te filmy posłużyły jako dowody w sprawie przed sądem Teesside Crown Court.
Rasistowski atak miał miejsce kilka dni po 21. urodzinach napastnika
Co było przyczyną jego zachowania? Jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Teeside Live" 21-letni Brytyjczyk miał być niezadowolony z wyniku nieformalnego meczu bokserskiego i postanowił wyładować swoją złość na "winnej" (jego zdaniem) rodzinie z Polski. Lokalnej policji udało się bez problemu zatrzymać sprawcę. Nóż znaleziono ukryty w sypialni, a później mężczyzna przyznał się napaści na tle rasowym, pogróżek na tle rasowym, posiadania ostrza oraz posiadania konopi indyjskich.
Jordan Hunt już wcześniej był notowany – na jego koncie znajdowało się, aż 20 wykroczeń, ale przez ostatnie pięć lat unikał kłopotów z prawem po tym, jak został ukarany 30-miesięcznym wyrokiem za napad w 2015 roku. Sąd Teesside Crown Court skazał go ostatecznie na jeden rok pozbawienia wolności oraz wydał zakaz zbliżanai się do polskiej rodziny, który będzie obowiązywał przez pięć kolejnych lat.