Praca i finanse
Brytyjka z Oxfordshire ukradła 52 000 funtów w zasiłkach, mimo że miała w banku pół miliona funtów oszczędności
61-letnia Brytyjka została oskarżona przez sąd o „wydojenie systemu socjalnego do ostatniej kropli”. Kobieta pobierała Housing Benefit i korzystała z mniejszego Council Tax przez pięć lat, mimo że na swoim koncie bankowym miała aż pół miliona funtów oszczędności.
Radna z Oxfordshire uniknęła więzienia ze względu na sprawowaną przez nią „ważną funkcję”, a także dwóch synów, którzy potrzebują wsparcia po śmierci swojego ojca siedem lat temu. 61-letnia Brytyjka została uznana winną oszustwa przez pobieranie zasiłków między październikiem 2011 a październikiem 2016 roku na łączną sumę 52 373 funtów.
Jak zaznaczył prokurator, Nicholas Lee:
– Jakiekolwiek oszczędności powyżej 16 000 funtów powinny zostać zadeklarowane do władz lokalnych przez osoby otrzymujące zasiłki, a oskarżona miała dostęp do 558 000 funtów. Nie zgłosiła tego i nie poinformowała władz lokalnych o zmianie swojej sytuacji finansowej mimo regularnych corocznych próśb, aby to zrobiła.
61-letnia radna pobierała Housing Benefit i korzystała z redukcji Council Tax przez pięć lat, na czym zarobiła 52 000 funtów. W sądzie okazało się, że Brytyjka miała 12 różnych kont bankowych, jednak, gdy została zapytana przez władze lokalne prowadzące w jej sprawie śledztwo, czy posiada konto w banku, zaprzeczyła.
Prawniczka, która broniła 61-latki, powiedziała, że znaczna część oszczędności kobiety pochodziła od jej matki. Brytyjka chciała kupić dom, aby „zapewnić bezpieczeństwo sobie i swoim dwóm synom, którzy nadal z nią mieszkają”. Adwokat dodała, że oskarżona nie żyła w luksusach.
Sąd skazał kobietę na 12 miesięcy więzienia w zawieszeniu i 200 godzin nieodpłatnej pracy.
Przeczytaj też: Zasiłki i emerytury dla obywateli UE w przypadku twardego Brexitu