Życie w UK
Puby i restauracje w Walii będą musiały od piątku zamykać się wczesnym wieczorem. Ale to nie wszystko…
Od piątku w Walii zostaną wprowadzone nowe restrykcje w związku z gwałtownym wzrostem zachorowań na koronawirusa. Puby, bary, restauracje i kawiarnie nie będą mogły serwować alkoholu i będą musiały być zamykane o godzinie 18:00.
Premier Walii, Mark Drakeford oznajmił na konferencji prasowej, że w Walii niebezpiecznie wzrasta liczba zachorowań na koronawirusa, a większość szpitali znajduje się już w trudnej sytuacji.
- Przeczytaj koniecznie: Tydzień przed świętami w niektórych rejonach Anglii może dojść do złagodzenia ograniczeń, twierdzi członek gabinetu premiera
Nowe restrykcje w Walii
Sytuacja w Walii bardzo się pogorszyła od momentu zakończenia 17-dniowego lockdownu, w czasie którego udało się względnie zapanować nad liczbą zachorowań. Premier Walii, Mark Drakeford poinformował o wprowadzeniu od piątku nowych restrykcji.
Podkreślił także, że mimo tego, iż odpowiednie działania zaradcze zostaną wprowadzone teraz, liczba osób chorych na koronawirusa w walijskich szpitalach może dojść do 2 000 do 12 stycznia.
– Od godziny 18:00 w piątek nasze krajowe regulacje zostaną zmienione i wprowadzimy nowe restrykcje dla lokali oraz atrakcji rozrywkowych w przestrzeniach zamkniętych. Puby, bary, restauracje i kawiarnie będą musiały zamykać się do godziny 18:00 i nie będą mogły serwować alkoholu. Po godzinie 18:00 będą mogły realizować jedynie zamówienia na wynos.
– Od tego samego dnia, wydarzenia w przestrzeniach zamkniętych, włączając kina, sale bingo, kręgielnie, centra zabaw, kasyna, lodowiska i pasażer rozrywkowe będą musiały zostać zamknięte – oznajmił premier Walii.
Szczodra pomoc finansowa
Drakeford obiecał także „zapewnić znacznie bardziej szczodrą pomoc finansową niż gdziekolwiek w UK” dla osób, które zostaną poszkodowane przez wprowadzenie nowych restrykcji w Walii.
Z kolei inne regulacje dotyczące formowania „support bubble” czy spotkań na zewnątrz pozostaną takie same jak do tej pory.
Do 17 grudnia rząd zrewiduje zasadność dalszego podtrzymania restrykcji.