Życie w UK
„Przestępstwa z nienawiści są sfabrykowane!” – Lider UKIP chce zbić kapitał polityczny na plecach Polaków?
Czy wzrost przypadków napaści na Polaków po Brexicie to wymysł mediów? Czy dane dotyczące ilości rasistowskich ataków fałszują przeciwnicy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, który nie potrafią się pogodzić z porażką w referendum? Tak twierdzi Paul Nuttall – lider partii UKIP.
Paul Nuttall nie ma wątpliwości, że doniesienia o rasistowskich atakach na Polaków i innych imigrantów w UK są przesadzone. Polityk twierdzi, że liczba przestępstw jest w rzeczywistości znacznie niższa i że jest ona specjalnie zawyżana po to, żeby obrzydzić werdykt wydany przez Brytyjczyków w czerwcowym referendum odnośnie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Lider UKIP podał, że jego partia przygotowuje swój własny wykaz napaści na tle rasistowskim. A z badań dotychczas przeprowadzonych na zlecenie UKIP ma wynikać, że wiele przypadków przestępstw o charakterze rasistowskim lub ksenofobicznym zostało… sfabrykowanych.
Nam Polakom trudno jest uwierzyć w to, co wygaduje Paul Nuttall. Rzeczywiście z niecierpliwością czekamy na rewelacje partii UKIP. Może za niedługo dowiemy się, że napaścią na tle rasistowskim nie było zabójstwo Arka Jóźwika w Harlow, wymalowanie obraźliwego graffiti na fasadzie POSK-u w Londynie, skatowanie Polaka w Leeds czy też dziesiątki innych incydentów, o których każdego tygodnia informują nas czytelnicy Polish Express?
Po Brexicie: Polacy wynocha z Wielkiej Brytanii!
Przypomnijmy, że w okresie, który nastąpił po referendum 23 czerwca, wzrost ataków na tle ksenofobicznym i rasistowskim odnotowało aż 33 z 44 komend. Znaczne pogorszenie sytuacji zaobserwowano przede wszystkim na obszarze Londynu, Greater Manchester i West Yorkshire.