Styl życia

Przepiękna Polka podbiła serca Brytyjczyków

Ewelinie Kisiel udało się dostać się do finału brytyjskiej edycji Top Model. I choć nie wygrała, to wciąż udaje jej się odnosić sukcesy w modelingu. Specjalnie dla Panoramy opowiada o tym, jak radzi sobie po programie oraz jak zaczęła się jej kariera.

Przepiękna Polka podbiła serca Brytyjczyków

Redakcja: W 2008 roku wyjechałaś z Polski do UK, gdzie postanowiłaś zostać modelką. Jak zatem zaczęła się twoja kariera w tak trudniej profesji?

Ewelina Kisiel: W 2008 roku wyjechałam z rodzinnego Chełma, gdyż pragnęłam nowego życia, przygód, nowych wyzwań. Przyjeżdżając do Londynu, nie myślałam o modelingu. Dopiero z czasem zaczęłam swoje działania w tym kierunku, najpierw traktowałam je jako hobby. Zaczęło się od sesji zdjęciowych – była to zwyczajna chęć posiadania ładnych zdjęć. Później pojawiły się pomysły do kolejnych sesji, i tak z sesji na sesję zaczęłam sobie radzić coraz lepiej i podchodzić do nich bardziej na poważnie.

Redakcja: Dlaczego zdecydowałaś się wziąć udział właśnie brytyjskiej edycji Top Model?

Ewelina Kisiel: Zupełnie przypadkowo zobaczyłam w internecie, że będzie taki program jak Top Model UK. Pomyślałam wtedy, że może to być fantastyczna przygoda, która dodatkowo może otworzyć mi dalszą drogę do modelingu. Wysłałam swoje zgłoszenie i nieoczekiwanie po 2 tygodniach dostałam zaproszenie na casting. Świat należy do odważnych, dlatego zdecydowałam się pojechać na casting, który przyniósł mi miejsce w prestiżowym finale Top Model.

Redakcja: Na castingach do Top Model zostałaś wybrana spośród 4 tys. kandydatek. Jak sadzisz, dlaczego to właśnie tobie się udało, a innym dziewczynom nie? Czym zachwyciłaś jury?

Ewelina Kisiel: Jury podczas castingu oceniało, jak chodzimy, jak poruszamy się po wybiegu oraz czy mamy to „cos”, co przykuje uwagę. To był cały motyw przewodni. Podczas castingu byłyśmy też mierzone i ważone. Liczył się wygląd i odpowiednie rozmiary, chodź nie był to konkurs piękności. Jury musiało dostrzec we mnie coś specjalnego, coś, co wyróżniało mnie od innych dziewczyn.

Redakcja: Choć nie wygrałaś programu, to jednak prężnie działasz w świecie modelingu i stale się rozwijasz. Jakimi sukcesami możesz się nam pochwalić?

Ewelina Kisiel: Nie wygrałam finału, lecz to nie załamało mnie i nie sprawiło, że zakończyła swoje działania w świecie modelingu. Brak wygranej jeszcze bardziej mnie zmobilizował, aby zostać modelką. Dzięki temu stale się rozwijam, nie tylko w modelingu, ale też mam drugą pasję, jaką jest malarstwo. Być może talent przyniesie mi efekty.

Wierzę w siebie, jeszcze wiele jest przede mną. Ostatnio zakończyłam prace nad międzynarodową reklama produktu E&M Active. Dwa spośród nagranych wideo obecnie można obejrzeć na YouTube. Wideo jest publikowane na terenie Azji, wkrótce pojawi się w UK na kanale Sky Fitness oraz w innych krajach, miedzy innymi w Polsce. Brałam udział w London Fashion Week 2014 House of iKons oraz London Pakistan Fashion Week 6 Weddings of Asia 2014. Uczestniczyłam także w wielu sesjach zdjęciowych, miedzy innymi: sesja dla Riders Harley Davidson, dwie sesje odzieżowe dla sklepów online, sesja do katalogu salonu sukien ślubnych Elizabet, zostałam również wybrana modelką lipca w plebiscycie wybieg.pl, byłam też prezenterką dla Nush!Entertainment. Zachęcam do obejrzenia mojej strony internetowej, na której można śledzić moje poczynania: www.ewelinakisiel.com.

Redakcja: Jakie są twoje plany na przyszłość, co chciałabyś jeszcze osiągnąć jako modelka?

Ewelina Kisiel: Przede mną kolejny pokaz, sesje oraz będę uczestniczyć w muzycznym wideo i…kto wie, co jeszcze. Współpracuję obecnie z trzema agencjami modelingowymi, które dają mi nowe zlecenia, czasem sama trafię przypadkowo na coś interesującego.

Na dzień dzisiejszy jako modelka na pewno chciałabym pojawić się na kolejnej okładce, marzy mi się światowy wybieg. Życzyłabym sobie, mój wizerunek zaistniał np. przy dobrej marce modowej bądź kosmetykach. Chcę cały czas zaskakiwać i osiągnąć coś jeszcze lepszego niż dotychczas. Chcę pokazać, że warto wierzyć w swoje marzenia.

Redakcja: Reprezentujesz Polskę w Wielkiej Brytanii i z pewnością już teraz mogłabyś dać wiele cennych rad dziewczynom, które dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie mody. Co możesz im powiedzieć? Czy rzeczywiście modeling jest tak brutalną branżą jak bywa przedstawiany?

Ewelina Kisiel: Modeling wydaje się być czymś prostym, jednak praca modelki nie należy do łatwych. Dla dziewczyn, które decydują się na modeling i poszukują agencji modelingowych, dobra rada: nie współpracuj z agencją, która proponuje ci sesję zdjęciową, za która musisz sporo zapłacić. Żadna z dobrych agencji nie działa w ten sposób. Trzeba zawsze mieć podpisaną umowę z fotografem, jeżeli decydujemy się na sesję zdjęciową w celu rozbudowania naszego portfolio. Pierwsze kroki w modelunku zazwyczaj są trudne, trudno dostać się na pierwsze szczeble, znaleźć dobre kontakty, potrzeba też praktyki, by z amatorki móc przerodzić się w profesjonalistkę. Modeling przedstawiany jest w różnym świetlenie, ale ja szczęście do tej pory nie spotkałam się z niczym brutalnym.

author-avatar

Przeczytaj również

Rekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajekEkopisanki – naturalne i domowe sposoby barwienia jajek
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj