Życie w UK

Przeminęło z Astorią

Po londyńskiej „Astorii” nie ma ani śladu. Jeden z najsłynniejszych na świecie klubów koncertowych zburzono, aby postawić w jego miejscu stację metra. Urzędnicza decyzja zszokowała fanów muzyki rockowej.

Przeminęło z Astorią

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Kultowo w Astorii >>

157 Charing Cross Road – ten adres znał każdy fan rocka. Dla wielu z nich legendarny londyński klub Astoria był prawdziwą świątynią muzyki – do ostatnich dni ściany budynku pamiętały brzmienia Nirvany, Rolling Stonesów, Deep Purple czy nawet The Beach Boys. Niestety, wystarczył jeden podpis urzędnika, by spycharki zamieniły historyczną salę w stertę gruzu. – Przechodziłem tamtędy tydzień temu i nie mogłem uwierzyć, że w miejscu budynku jest tylko wielki wykop – mówi Adam, który często bywał tam na koncertach. Ostatnim razem udało mu się zobaczyć w klubie skandynawską grupę Nightwish, ale Polak ma na koncie również pamiętne występy naszych gwiazd. – Bajm, Kult, Kombi, Dżem – Adam wylicza na poczekaniu. – Szkoda, naprawdę to miejsce miało swój klimat.

Rasowa buda do grania
Dziś teren w pobliżu wieżowca Centre Point to spora wyrwa w ziemi z rzucającym się w oczy budowlanym żurawiem. Po ścianach budynku ani charakterystycznym szyldzie nie ma ani śladu. Nikt nie wpadł nawet na pomysł, aby upamiętnić miejsce wbijając pamiątkową tablicę. Kilka dni temu na plac budowy przyjechał sam burmistrz Londynu Boris Johnson i przekonywał dziennikarzy, że wyburzenie budynku było jedyną szansą na rozbudowę miejskiej komunikacji, która musi zostać przygotowana na przyjęcie turystów podczas olimpiady w 2012 roku. Jednak fani mocnego grania wciąż nie wierzą, że nie było szans na uratowanie tego miejsca.
– Przypomina mi się chwila, gdy wyburzano ponad stuletni stadion Wembley – mówi Inga z północnego Londynu. – Przecież to był zabytkowy obiekt, do tego z niepowtarzalną historią. Co z tego, że nowy stadion jest większy i lepszy, skoro dusza tego miejsca przepadła bezpowrotnie – zauważa. – To była zwykła, rasowa buda do grania – tak występy w Astorii wspomina Beno Otręba, lider zespołu Dżem. Jego grupa koncertowała tam po raz pierwszy w 2004 roku, później do Londynu zawitali jeszcze dwa razy. Jak mówi, pokusa zagrania na scenie, która pamięta jeszcze pot Curta Cobaina była ogromna, a świadomość rangi miejsca sprawiała, że zespół dostawał mocnego kopa. – Dużo o tym miejscu słyszeliśmy i cieszymy się, że było dane nam tam zagrać. Ale jeśli myślicie, że za kulisami panują luksusowe warunki dla rozpuszczonych gwiazd, to mocno się mylicie – zastrzega.
Tomasz Likus z firmy Buch International Promoters wspomina, że absolutnym rekordzistą wśród polskich zespołów występujących w Astorii był Kazik Staszewski, grający pod szyldem Kultu, Kazika na Żywo, a ostatnio nowego projektu – Buldog. – Nie ma drugiego artysty, który występowałby w Londynie aż dziewięć razy i zawsze wypełniał halę aż po brzegi – zapewnia. Gdzie teraz będą odbywały się koncerty naszych artystów? Organizatorzy polskich imprez znaleźli kilka nowych miejsc, choć wszystkie są poza centrum miasta. Na mapie koncertowej znalazły się kluby Forum w dzielnicy Kentish Town, Scala na Kings Cross, a także Cargo i znane Shepherds Bush Empire. Zapytaliśmy promotora firmy Buch International, czy nie odczuwają spadku zapotrzebowania na występy polskich artystów. Jeszcze dwa, trzy lata temu bilety rozchodziły się jak ciepłe bułeczki, dziś niełatwo zapewnić frekwencję.
– Tak samo jak artysta czuje tremę przed wyjściem na scenę, my nie wiemy, czy dopisze publiczność. Ale ostatni koncert Hey wyprzedał się do ostatniego biletu. Są zespoły, na które ludzie będą zawsze przychodzili – uważa Tomasz Likus.
Odbudowy czas Jest szansa, że wielcy artyści jeszcze kiedyś wystąpią przy 157 Charing Cross Road. Władze miasta pod wpływem protestów oraz nadsyłanych petycji postanowiły odbudować Astorię po oddaniu do użytku odnowionej stacji metra i szybkiej kolei. Sala ma być nowoczesna, ale… – Nie ma jednak wątpliwości, że klimat nowej sali koncertowej nigdy nie dorówna miejscu, które gościło gwiazdy rocka od 1927 roku – mówią stali bywalcy londyńskich koncertów.

W Astorii występowali

Apocalyptica, Bon Jovi, Dragonforce, Turisas, Deep Purple, The Beach Boys, Nirvana, Hanoi Rocks, The Black Crowes, System Of A Down, Smashing Pumpkins, Coldplay, Napalm Death, Metallica, Jimi Hendrix, HIM, Suede, Arctic Monkeys, Kings of Leon, Feeder, Muse, Slayer, Pitchshifter, Blur, Radiohead, Travis, David Bowie, The Rolling Stones, Supergrass, Ash, Foo Fighters, Nightwish, Franz Ferdinand, Black Sabbath, Kaiser Chiefs, Linkin Park, Red Hot Chili Peppers, Madness, Pearl Jam, The Libertines, The Misfits, Megadeth, Alice Cooper, Oasis, The Verve, Amy Winehouse, Green Day, Twisted Sister, Prince, Rage Against the Machine, Slipknot, U2, The Tragically Hip, Eminem, Queens of the Stone Age, The Cutaway, Nine Inch Nails, The White Stripes and Social Distortion.

Tomasz Ziemba / Fot. GETTY IMAGES

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Kultowo w Astorii >>

author-avatar

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj