Styl życia
Przed Brexitem zaledwie 1 proc. Brytyjczyków interesowało się relacjami między UK i UE
Fot. Getty, Quartz
Brexit i Unia Europejska stanowią obecnie główny przedmiot zainteresowania brytyjskiej opinii publicznej. Od kilku lat trudno znaleźć mieszkańca UK, który nie miałby swojego zdania na temat przeróżnych konsekwencji, jakie opuszczenie UE może przynieść Wielkiej Brytanii – od kwestii gospodarczych, przez polityczne, a na społecznych kończąc. Jednak relacje między UK a Wspólnotą nie zawsze tak żywo interesowały Brytyjczyków. Badania wykazują, że przed 2016 rokiem zainteresowanie to było niemal zerowe…
Portal „Quartz” przedstawił ciekawą analizę, pokazującą, jak od 2016 roku nagle i bardzo drastycznie wzrosło zainteresowanie Brytyjczyków sprawami relacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską – z poziomu niemal zerowego w 2015 roku do ponad 70 proc. w roku 2019.
Analiza wykonana przez Ipsos MORI, firmę zajmująca się badaniem rynku, opiera się na prowadzonych przez dziesięciolecia badaniach opinii Brytyjczyków. Firma co miesiąc ankietowała mieszkańców UK, aby ocenić ich stosunek do różnych problemów politycznych – m.in. do problemu relacji między UK a UE oraz – już później – także do Brexitu.
Przeczytaj koniecznie: Rynek pracy w Polsce – ponad połowa Polaków chce zmienić pracę, a co czwarty rozważa zatrudnienie zagranicą
Wyniki analizy są dość szokujące. Okazało się bowiem, że jeszcze w grudniu 2015 roku zaledwie 1 proc. respondentów było zdania, że Europa jest najważniejszym problemem, z którym Wielka Brytania musi się zmierzyć… Rok później opinię tą podzielał już co czwarty Brytyjczyk, a w 2019 prawie 2/3 obywateli UK.
Z kolei z twierdzeniem, że Europa jest ważnym problemem, z którym Wielka Brytania musi się zmierzyć zgadzał się mniej więcej co dziesiąty Brytyjczyk w 2015 roku, podczas gdy rok później już niemal co trzeci, a w 2019 roku zdanie to podziela około 70 proc. brytyjskiego społeczeństwa.
Analizy pokazują zatem, że wśród przytłaczającej większości Brytyjczyków relacje Wielkiej Brytanii z Unią Europejską nie miały znaczenia i nie stanowiły ani najważniejszego, ani nawet ważnego problemu przed referendum brexitowym. Przed 2016 rokiem, w którym to odbyło się słynne referendum ws. Brexitu, relacje między UK a UE wydawały się problematyczne jedynie dla garstki Brytyjczyków.
W latach poprzedzających referendum brexitowe, sprawami wskazywanymi przez Brytyjczyków jako najbardziej istotne były kwestie związane z edukacją, gospodarką, opieką zdrowotną czy obronnością kraju. Również przed 2016 rokiem inną mocno absorbującą obywateli UK sprawą była imigracja. Kwestia ta w czasie referendum brexitowego stała się jednym z najbardziej znaczących problemów, powiązanych z relacją między UK a UE. Jak podaje portal „Quartz”, wielu Brytyjczyków zagłosowało za Brexitem w nadziei na zakończenie swobodnego przepływu obywateli UE do Wielkiej Brytanii.
Ponieważ Brexit urósł do rangi najpoważniejszego problemu brytyjskiej opinii publicznej, to nawet gdy proces brexitowy zostanie w jakiś sposób zakończony – albo przez ostateczne opuszczenie UE, albo przez drugie referendum – trudno będzie Brytyjczykom szybko wyrzucić z głowy temat pochłaniający ich w tak rozległym stopniu przez kilka lat.