Praca i finanse
Prostytutki w UK chcą, aby rząd udzielił im pomocy finansowej w związku z koronawirusem i potraktował jak zwykłych pracowników
Londyńska organizacja English Collective of Prostitutes chce, aby brytyjski rząd uznał za pracowników tysiące prostytutek w całym kraju, dzięki czemu mogłyby one otrzymać pomoc finansową od rządu na takich samych zasadach, jak każdy zatrudniony.
Po tym, jak rząd zagwarantował pomoc finansową dla pracowników, którzy ucierpią w wyniku epidemii związanej z koronawirusem, organizacja English Collective of Prostitutes zaapelowała do władz, aby do tej grupy zaliczyć także prostytutki, które z uwagi na epidemię i regulacje rządowe pozostały bez dochodów.
Przeczytaj też: Pomoc przedsiębiorcom w dobie koronawirusa: Odroczenie płatności podatku VAT i podatku dochodowego
Organizacja chce, aby tysiące prostytutek z całego kraju, miało – podobnie jak pracownicy z innych branż – dostęp do pomocy finansowej oferowanej przez rząd. W orzeczeniu opublikowanym na stronie organizacji możemy przeczytać: „Znaczna część pracy w tej branży sprowadza się do kontaktu osobistego – a przed tym dokładnie jesteśmy ostrzegani jeśli nie chcemy, aby wirus się rozprzestrzeniał. (…) Wiele prostytutek jest matkami, w większości samotnymi matkami, które stały się jeszcze biedniejsze przez cięcia oszczędnościowe”.
Ze statystyk wynika, że 1,5 miliona osób dorosłych znalazło się w trudnej sytuacji finansowej przez politykę rządu i cztery miliony dzieci. Tysiące rodzin w Wielkiej Brytanii żyje z dochodu z zakresu usług seksualnych.
Wspomniana organizacja podkreśla: „Dochody prostytutek znacznie się zmniejszyły, a u niektórych kobiet całkowicie zniknęły. Część z nich zmieniło swoje usługi na takie, które nie wymagają kontaktu osobistego i opierają się na kontakcie online”.
Ogłoszenia online "bardziej niż towarzyskie" znajdziecie w dedykowanym serwisie dyskretne.co.uk