Życie w UK
Problemy z kartami Oyster
Dziś rano nastąpiła awaria czytników kart Oyster, w związku z czym na wszystkich stacjach metra bramki były otwarte.
Sergiusz Pawłowicz: Jesteśmy daleko w tyle >>
Problemy mogli mieć pasażerowie używający kart Oyster w systemie pay-as-you-go, dlatego TfL (Transport For London) zdecydowało o otwarciu wszystkich bramek, by nie spowodować paraliżu w stolicy.
Rzecznik prasowy TfL powiedział:
„Dziś rano nastąpiła awaria czytników kart Oyster i do czasu jej usunięcia wszystkie bramki pozostaną otwarte. Karty Oyster nie będą blokowane, a jeśli ktoś z pasażerów zostanie ukarany wskutek błędnego działania systemu karą £4, my ją automatycznie anulujemy”.
Jak zapewnił rzecznik, właściciele kart Oyster nie muszą się więc martwić jeśli prawidłowo odbili kartę przy wejściu i wyjściu ze stacji.
– Wierzymy, że problem, który zaistniał jest rezultatem złych danych przesłanych nam przez firmę Transys, która z nami współpracuje. Przepraszamy za wszelkie utrudnienia, które wynikły z awarii – dodał rzecznik.
dt