Życie w UK
Primark, Waitrose, M&S i Aldi zmienią godziny otwarcia sklepów. Żeby ułatwić przedświąteczne zakupy
Fot. Getty
Wiodące sklepy w Anglii już zapowiedziały, że przed Świętami Bożego Narodzenia zmienią godziny otwarcia sklepów, żeby każdy mógł na spokojnie i w miarę bezpiecznie zrobić zakupy. Informację w tym względzie przekazały już m.in. Primark, Waitrose, M&S i Aldi, ale należy się spodziewać, że do tych gigantów handlu detalicznego dołączą już wkrótce kolejni.
O tym, że godziny otwarcia sklepów zostaną tuż przed świętami wydłużone, Primark, Waitrose, M&S i Aldi poinformowały niedługo po poniedziałkowym wystąpieniu Borisa Johnsona, w którym to premier zapowiedział zakończenie ścisłego lockdownu i powrót do trzystopniowego systemu alertowego. M&S przekazał opinii publicznej, że w dniach od 21 do 23 grudnia ponad 400 sklepów sieci (2/3 wszystkich sklepów w Anglii) będzie otwartych aż do północy. Z kolei dyskont Aldi poinformował, że sklepy będą w tych samych dniach funkcjonowały do godz. 23. Jeśli chodzi o Waitrose, to tutaj godziny otwarcia sklepów będą zależne od ich wielkości – duże sklepy będą otwarte w okresie 21-23 grudnia do godz. 22, natomiast sklepy mniejsze – do godzi. 23. Primark wreszcie ogłosił, że wydłuży godziny otwarcia sklepów na długo przed świętami i jak tylko w Anglii powróci możliwość sprzedaży artykułów niebędących artykułami pierwszej potrzeby.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Jak zaznaczają przedstawiciele największych sieci handlowych w UK, wydłużenie godzin otwarcia sklepów ma na celu zapewnienie klientom jak największego bezpieczeństwa. – Chcemy, aby nasi klienci mogli zrobić zakupy przed tegorocznymi Świętami Bożego Narodzenia w sposób bezpieczny, co oznacza wsparcie przez nad dystansu społecznego i zminimalizowanie potrzeby stania w kolejkach na zewnątrz [sklepów], gdy zrobi się chłodniej. Aby im w tym pomóc, będziemy pracować dłużej niż kiedykolwiek przed Świętami Bożego Narodzenia. Z kolei z innymi podmiotami z branży nadal prosimy [rząd] o wydłużenie godzin handlu w niedzielę, abyśmy mogli zwiększyć naszą zdolność do bezpiecznej obsługi wszystkich klientów w tym okresie świątecznym – zaznaczyła Sacha Berendji z M&S’s Retail.