Styl życia
Prezydent Czech: Młodzi imigranci powinni walczyć z ISIS, a nie przyjeżdżać do Europy
Prezydent Czech, Milos Zeman twierdzi, że dzieci, ludzie starsi oraz chorzy zasługują na współczucie, jednak młodzi mężczyźni uciekający z Bliskiego Wschodu powinni zostać w swoich krajach i walczyć z terrorystami.
Czeski prezydent nazwał kryzys imigracyjny „zorganizowaną inwazją” i oświadczył, że młodzi ludzie z Syrii i Iraku powinni zaangażować się w walkę z Pa ństwem Islamskim w swoich krajach. „Jestem głęboko przekonany, że mamy do czynienia ze zorganizowaną inwazją, a nie spontaniczną ucieczką uchodźców” – powiedział Zeman w swoim świątecznym wystąpieniu.
Według prezydenta Czech współczucie jest jak najbardziej na miejscu w przypadku tych, którzy są starzy lub chorzy, jak również dzieci, jednak już nie wobec młodych mężczyzn, którzy powinni wrócić do swych domów i walczyć z dżihadystami. „Zdecydowana większość nielegalnych imigrantów to młodzi mężczyźni, zdrowi i bezdzietni. Zastanawia mnie dlaczego nie chcą walczyć za wolność swoich krajów przeciwko Państwu Islamskiemu. Uciekając ze swojej ojczyzny, tylko umacniają ISIS” – powiedział Zeman.
71-letni prezydent zachęcał również do współczucia dla tych Czechów, którzy opuścili swój kraj, gdy był on pod nazistowską okupacją w czasie wojny. Nie jest to pierwszy raz, kiedy Zeman dzieli się swoimi kontrowersyjnymi poglądami na temat uchodźców w czasie jednego z największych kryzysów imigracyjnych w Europie po II wojnie światowej.