Styl życia
Prędzej czy później?
Prezes Legii Warszawa, świeżo upieczonego piłkarskiego mistrza Polski bez ogródek wypowiada się o szansach awansu swojego zespołu do Ligi Mistrzów. Raczej nie w tym sezonie, ale prędzej czy później „Wojskowi” mają dołączyć do europejskiej elity.
Legia w tym sezonie celuje w Ligę Europy, ale realistycznie patrzący prezes stołecznego klubu spogląda w szerszej perspektywie. W budowie silnego klubu mają pomóc… arabskie petrodolary. Podobno, w okolicach Łazienkowskiej kręcą się bajecznie bogaci przybysze z Bliskiego Wschodu. Z pewnością sukces sportowy zachęciłby potencjalnego inwestora do wyłożenia grosza, ale mistrz Polski zamiast w obliczu eliminacji LM pozyskiwać, to pozbywa się piłkarzy. Karierę kończy Michał Żewłakow, Dickson Choto nie przedłuży kontraktu, Artur Jędrzejczyk odchodzi do rosyjskiego FK Krasnodar za 2,2 miliona euro, a Danijel Ljuboja zostaje zwolniony za swoje nocne wybryki. I z kim tu walczyć o LM albo choćby LE?