Prawo pracy: kiedy szef zalega z wypłatą wynagrodzenia

Dzień dobry. Mam pewien problem. Mianowicie szef zalega z wypłatą mnie i jeszcze kilku innym pracownikom. Pieniędzy nie otrzymaliśmy od dwóch tygodni. Pracodawca twierdzi, że jest „niewypłacalny”, jednak, że jest to chwilowe. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Jakie są moje prawa? Dziękuję za pomoc, Krystian

Panie Krystianie, w pierwszej kolejności powiem, czym jest niewypłacalność (insolvency). Jest to sytuacja, w której pracodawca nie jest w stanie spłacić części lub całości swoich zobowiązań.

Należy tutaj pamiętać, że może ona przybierać różne formy, w zależności od tego, czy pracodawcą jest przedsiębiorstwo, spółka partnerska czy osoba fizyczna.

W przypadku spółki i przedsiębiorstwa za niewypłacalność uważa się m.in. likwidację, przekazanie osobom trzecim (sekwestr) czy dobrowolne porozumienie z wierzycielami.

W przypadku osoby fizycznej niewypłacalność oznacza upadłość lub dobrowolne porozumienie się z wierzycielami.

Jeżeli pracodawca zakończył działalność, której powodem nie był żaden z powyższych przypadków, nie możemy uznać tu niewypłacalności.

W sytuacji, gdy pracodawca nie jest w stanie wypłacić należnych nam pieniędzy, może poprosić pracowników o niezaprzestawanie pracy w czasie, w którym on będzie starał się ratować firmę.

Bardzo ważne jest, aby wszystkie ustalenia z pracodawcą, czyli np. maksymalny czas pracy bez wynagrodzenia lub samo wynagrodzenie za ten okres uzyskać na piśmie.

Może też dojść do sytuacji, w której pracodawca sprzeda firmę, wtedy to pracownicy, którzy postanowili zostać i pracować bez wynagrodzenia mają prawo do uzyskania zaległych wypłat.

Warto tu wspomnieć, że jeśli pracownik decyduje się na pozostanie w firmie, która jest ratowana, dalej zachowuje on prawo do odprawy w przypadku, gdy firma jednak upadnie.

Jeśli firma zgłosi niewypłacalność, najczęściej jest jej przyznawany zarządca, czyli osoba lub instytucja. Rolą zarządcy jest rozwiązanie problemów poprzez przejęcie kontroli nad niewypłacalną firmą.

Pracownicy w przypadku niewypłacalności ich pracodawcy, mają prawo domagać się od ustalonego zarządcy wypłaty całkowitego zaległego wynagrodzenia. Niestety może zdarzyć się tak, że pracownicy nie otrzymają całej zaległej kwoty.

Wszystko zależne jest od tego, za jaką kwotę uda się spieniężyć aktywa pracodawcy. Jednak ważne jest, aby pamiętać, że zarówno wypłaty jak i wynagrodzenie za okres urlopowy należą do grupy uprzywilejowanej i muszą zostać spłacone.

Dlatego mimo że może zdarzyć się sytuacja, że pracownicy nie  otrzymają całości zaległego wynagrodzenia, to mogą starać się o odzyskanie minimalnej kwoty, która wypłacana jest ze specjalnego funduszu ubezpieczenia społecznego.

Dzięki temu można ubiegać się o wypłatę należnych pieniędzy za odprawę, wynagrodzenie – maksymalnie do 8 tygodni (górny limit finansowy to £464 tygodniowo), okres urlopowy – maksymalnie do 6 tygodni,  odszkodowanie za złamanie okresu wypowiedzenia.

Rodzicom przysługują również specjalne benefity wypłacane przez HMRC. Każda osoba, której pieniądze nie są wypłacane, musi ustalić, czy firma ogłosiła niewypłacalność, czy tylko ma problemy i możemy to sprawdzić w urzędzie rejestrowym Company House.

Jeśli firma ma tylko problemy i nie zgłosiła niewypłacalności, a pracownicy nie uzyskują wynagrodzenia, to mają prawo złożyć skargę do Trybunału ds. Zatrudnienia i powołać się na bezprawne odliczanie należnego wynagrodzenia.