Praca i finanse
Prawie połowa osób pobierających Universal Credit nie otrzymuje pełnej kwoty zasiłku, która im przysługuje
Jak wynika z najnowszego raportu, 45 proc. osób pobierających Universal Credit nie otrzymuje pełnej kwoty świadczeń, jakie im przysługują. Prawie połowa spłaca zadłużenie DWP powstałe w czasie 5-tygodniowego oczekiwania na pierwszą wypłatę świadczenia i dostaje pomniejszoną kwotę zasiłku.
Ponad milion osób z 2,2 miliona wnioskujących o zasiłki w lutym tego roku otrzymało zredukowaną kwotę świadczeń i jak się okazało – w wielu przypadkach wynikało to z tego, że osoby te musiały zwrócić pieniądze, które pożyczyły w związku z 5-tygodniowym oczekiwaniem na pierwszą wypłatę Universal Credit.
Redukcja zasiłków na starcie
W lutym 49 proc. wszystkich potrąceń o łącznej wartości 86 mln funtów wynikało ze spłaty zaliczki. Ministerstwo Pracy i Emerytur twierdzi, że system dotyczący zaliczek i zwrotów jest tak skonstruowany, że świadczeniobiorcy i tak otrzymują taką samą sumę pieniędzy. Krytycy uważają z kolei, że 5-tygodniowe oczekiwanie na pierwszą wypłatę zasiłku Universal Credit powinno zostać zniesione.
Krytyka systemu związanego z Universal Credit
Parlamentarzysta Chris Stephens, którzy przedstawił ten problem w Izbie Gmin, powiedział:
– Ta polityka związana z potrąceniami z zasiłków tylko robi dziury w siatce bezpieczeństwa i ściąga dochody setek tysięcy osób poniżej minimalnego poziomu egzystencji. Jedynym sposobem na rezygnację z tej polityki jest połączenie 5-tygodniowego oczekiwania na otrzymanie pierwszej płatności z dotacjami, a nie pożyczkami.
Maksymalny zwrot został ściągnięty ze świadczeń w formie 25-procentowej ich redukcji w kwietniu, a świadczeniobiorcy mają dwa lata na dokonanie zwrotu.
>> WSZYSTKO, CO MUSISZ WIEDZIEĆ O UNIVERSAL CREDIT. POBIERZ!<<