Praca i finanse
Pracownik Tesco dostał 48 000 funtów odszkodowania za to, że szefowa „przetrzymywała go jak zakładnika”
Fot. Getty
Odszkodowanie za szokujące potraktowanie przez managerów otrzymał pracownik jednego z brytyjskich sklepów Tesco. Co dokładnie się stało i czy mężczyzna otrzymał odpowiednie zadośćuczynienie?
Pracownik Tesco Extra w Aylesbury w Buckinghamshire padł ofiarą dyskryminacji ze względu na płeć ze strony swoich przełożonych. Mężczyzna był „przetrzymywany jak zakładnik” przez ciężarną szefową, która próbowała wymusić na nim dodatkowe godziny pracy w święta. Następnie mężczyznę wyśmiał drugi manager, któremu pracownik próbował zgłosić incydent. Poszkodowanemu przyznano 48 tys. funtów odszkodowania.
Mężczyzna dostał odszkodowanie za dyskryminację ze względu na płeć
Dyskryminacja mężczyzny miała swój początek w okolicy Bożego Narodzenia 2018 roku. Szefowa, będąca wtedy w piątym miesiącu ciąży, próbowała wymusić na nim pracę na dodatkową zmianę w związku ze świątecznym natłokiem obowiązków. Mężczyzna miał zostać przez nią „uwięziony” na zapleczu sklepu. Według relacji, jaką usłyszał brytyjski sąd, kobieta siłą zatrzymała mężczyznę w pomieszczeniu, blokując nogą drzwi, jedną dłonią trzymając klamkę, a drugą przytrzymując mężczyznę za ramię.
To jednak nie wszystko, co przytrafiło się pracownikowi Tesco. Ponieważ jest on wysokim mężczyzną, o wzroście niemal 2 m, natomiast szefowa to kobieta od niego sporo niższa, mierząca około 1,6 m (i wtedy dodatkowo ciężarna), mężczyzna został wyśmiany, gdy próbował zgłosić cały incydent innemu przełożonemu. Rozmawiając z drugim managerem, usłyszał, że tak „duży mężczyzna” nie może się bać „małej kobiety w ciąży”.
Mężczyzna relacjonował, że całe zajście głęboko nim wstrząsnęło – tak, że nie umiał powstrzymać się od płaczu. Później zdiagnozowano u niego zespół stresu pourazowego (PTSD) i otrzymał zwolnienie z pracy ze względu na złe samopoczucie. Z kolei w 2019 roku mężczyznę wyrzucono z pracy w Tesco za „nieobecność bez zwolenia”.
Sprawa trafiła do sądu pracy w Watford, gdzie orzeczono, że szefowie nie potraktowali poważnie swojego pracownika i mężczyzna padł ofiarą dyskryminacji ze względu na swój wysoki wzrost oraz płeć. W konsekwencji pracownikowi Tesco zasądzono odszkodowanie w wysokości około 48 000 funtów.