Praca i finanse
Praca marzeń za 30 skrzynek wina i 10 000 dolarów miesięcznie! Zobacz, jak ją zdobyć
Fot. Getty
Nudzi Ci się monotonne życie w UK? Chciałbyś zarabiać naprawdę dużo i przy tym czerpać z pracy przyjemność? Ta oferta pracy może okazać się biletem do zupełnie nowej przyszłości…
Pewna winnica w amerykańskiej Kalifornii szuka pracownika do pracy, o której z pewnością marzyłoby wiele osób. Na czym ma polegać ta praca, jakie warunki trzeba spełnić i co nowy pracownik otrzyma w zamian za swoje zaangażowanie?
Na czym polega praca marzeń w winnicy kalifornijskiej?
Kalifornijska winnica Murphy Goode Winery poszukuje osoby, której marzeniem jest praca w branży winiarskiej. Nie trzeba mieć przy tym żadnego doświadczenia w branży – kluczowe będą raczej chęci i zdolności uczenia się wszystkiego od podstaw. W zakres obowiązków będzie wchodziło właśnie poznawanie i uczenie się całego procesu tworzenia i sprzedaży wina – od doglądania winorośli, przez zbiór winogron, leżakowanie, butelkowanie, aż po działania marketingowe związane z promocją i sprzedażą.
Praca marzeń. Wymagania
O dziwo winnica nie ma zbyt wygórowanych wymagań – choć z jednym ze stawianych warunków wiele osób może mieć realny problem. Jak podaje portal fly4free, który jako pierwszy dotarł do ogłoszenia, w związku z gotowością właścicieli winnicy do zatrudnienia osoby zupełnie nie znającej się na produkcji i sprzedaży wina, osoba aplikująca do pracy w winnicy powinna zatem wykazywać się wyjątkową determinacją w przyswajaniu nowej wiedzy i umiejętności. Winiarnia celuje więc w osoby, które chciałyby się de facto przebranżowić.
Ponadto, ponieważ w grę będzie wchodziło z pewnością również degustowanie wina, uczenie się rozpoznawania zmysłami jego walorów, kandydaci muszą mieć ukończone 21 lat. Najtrudniejszym wymaganiem dla wielu osób może okazać się konieczność posiadania prawa do pracy w Stanach Zjednoczonych – większość osób spoza USA musi mieć stosowną wizę.
Zapłata za pracę marzeń
Jakiej zapłaty za wyżej opisaną pracę można się spodziewać? Według portalu fly4free, kalifornijska winnica osobie, którą przyjmie do pracy, chce zaoferować kontrakt na cały rok i płacić 10 000 dolarów miesięcznie. Ponadto, nowy pracownik będzie otrzymywał 30 skrzynek wina do swojej dyspozycji – również miesięcznie. Winnica chce także opłacić zakwaterowanie nowego pracownika. Czyż wizja pracy za takie wynagrodzenie w pięknej winnicy w ciepłej i słonecznej Kalifornii nie jest kusząca?