Styl życia
Pożegnanie legendy
Doczekaliśmy bardzo złych dla futbolu czasów, kiedy kluby żegnają się ze swoimi ikonami bez żadnych sentymentów. Z Juventusem Turyn żegna się Alessandro Del Piero, który stał się prawdziwym symbolem klubu ze Stadio delle Alpi.
Przegrany z Napoli 0:2 finał Pucharu Włoch okazał się ostatnim meczem Alexa w koszulce "Starej Damy". Urodzony w Conegliano napastnik był wierny czarno-białym barwom od 1993 roku na dobre, i na złe. Był w klubie, który zdobywał futbolowe szczyty wygrywając Ligę Mistrzów, zdobywając Superpuchar Europy i Puchar Interkontynentalny, gromiąc rywali we włoskiej Serie A. Ale był też na złe, gdy w wyniku korupcyjnej afery Juve zostało zdegradowane do drugiej ligi. W sumie, dla Juventusu we wszystkich rozgrywkach rozegrał 705 meczy i strzelił 289, ale już nie poprawi tego wyniku. Drużyna, od której nigdy się nie odwrócił, odwraca się teraz do niego, nie przedłużając z nim kontraktu. Del Piero jeszcze nie podjął decyzji gdzie będzie kontynuował swoją karierę. Mówi się o amerykańskiej MLS, w której miałby grać dla LA Galaxy lub New York Red Bulls. Gdziekolwiek wyląduje – niesmak i tak pozostanie.