Powrót do pracy

Dla większości mam w końcu przychodzi taki moment, że po dłuższej przerwie na „odchowanie” malucha wracają do pracy. Trudno im jednak będzie wrócić do codziennej rutyny i obowiązków, a jeszcze trudniej rozstać się ze swoją pociechą.

Nietolerancja w szkołach >>

Dziecko – emigrant >>

Pytaniem jakie się nasuwa jest: jak pogodzić karierę zawodową z opieką nad dzieckiem? Jak znaleźć złoty środek pomiędzy potrzebami naszych dzieci a naszymi obowiązkami zawodowymi  tak, by nikt na tym nie stracił i żeby nasze dzieci nadal miały dobrą opiekę, a my poczucie komfortu podczas pracy.
Jedną z opcji jest zapisanie dziecka do żłobka czy też przedszkola. Przed podjęciem decyzji możemy zasięgnąć informacji od znajomych których dzieci uczęszczają do takich instytucji. Można również zajrzeć na fora internetowe oraz stronę OFSTED. Jeżeli będziemy posiadać wszystkie niezbędne informacje i wytypujemy interesujące nas placówki, wybierzmy się tam, aby wszystko zobaczyć osobiście. Jeżeli jednak nie chcemy posyłać naszego dziecka do przedszkola lub żłóbka warto zastanowić się nad nianią. To gwarancja, że nasza pociecha będąc w domu będzie miała zapewnione bezpieczeństwo i opiekę.

Najważniejsze jest, aby dokonać odpowiedniego wyboru, w końcu ta osoba stanie się niejako częścią naszego prywatnego życia. Będzie opiekować się naszym najcenniejszym skarbem oraz przebywać w naszym domu. I znowu tutaj ogromną skarbnicą wiedzy mogą okazać się znajomi, często najlepsze nianie pracują z polecenia. Opinia przekazywana z ust do ust, własne doświadczenia rodziców mogą być jednymi z najlepszych referencji. Warto umówić się na rozmowy z kilkoma kandydatkami, co da  nam komfort wyboru. Uważnie przeczytajmy referencje, spójrzmy czy kandydatka jest schludnie ubrana. I jedna z najważniejszych rzeczy zawsze sprawdzajmy referencje, czasami czytając opinię o danej osobie nie sprawdzamy jej,   co mija się z celem. Możemy również wykorzystać ostatnie dni urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego do sprawdzenia potencjalnej niani. Zaprośmy ją i zobaczmy jak pracuje, jak reaguje na daną osobę nasze dziecko. Ponieważ czasem najlepsze referencje nie są w stanie zastąpić więzi między dzieckiem a nianią. Innym wyjściem jest zwrócenie się do profesjonalnej agencji rekrutującej nianie. W samym Londynie jest ich kilkadziesiąt, z reguły rekrutują one osoby doskonale przygotowane pod względem merytorycznym i praktycznym. Dodatkowo sprawdzają potencjalnych kandydatów czy byli karani, czy czasem gdzieś nie wykonywali swojej pracy niewłaściwie. Można również skorzystać z pomocy Job Center. W instytucjach tych zarejestrowane są  profesjonalne nianie, które przeszły szkolenie z zakresu pierwszej pomocy oraz szkolenia jak opiekować się dziećmi. Po zapoznaniu się z profilami potencjalnych niań nie pozostaje nam nic innego jak tylko dokonać wyboru.

Co jednak zrobić, gdy nie chcemy rozstawać się z naszymi pociechami, a nie możemy pozwolić sobie na to, aby nie wrócić do pracy? Jedną z możliwości jest telepraca, czyli praca wykonywana w domu. Wymaga ona jednak od nas po pierwsze samodyscypliny, a po drugie dobrej organizacji. Ponieważ może okazać się że nie jesteśmy w stanie wykonywać swoich obowiązków należycie. Telepraca jest dobrym wyjściem dla osób wykonujących zawody które nie są związane z miejscem np. księgowość, informatyka itp.
Pracodawcy coraz częściej wybierają taką opcje, ponieważ w związku z wykonywaniem pracy przez pracownika w domu nie muszą oni zapewniać im miejsca w biurze.

Powracając do pracy możemy również zastanowić się nad wymiarem godzin, być może nie musimy od razu zaczynać od całego etatu. Może warto porozmawiać z pracodawcą  czy jest możliwość pracy na pół etatu, bądź wykonywanie części obowiązków w domu, a części w biurze.
Kolejnym rozwiązaniem jest samozatrudnienie – bardzo popularne w Wielkiej Brytanii. Dzięki takiej formie pracy będziemy mogli liczyć na wsparcie ze strony rządu, jak również na elastyczne godziny pracy. Sami będziemy decydować w jakich godzinach i gdzie będziemy pracować. Dzięki temu możemy ułożyć plan dnia w którym nasze dzieci będą priorytetem.
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim i wychowawczym wcale nie musi okazać się dla nas bardzo stresującym przeżyciem. Jeżeli przygotujemy się do tego z odpowiednim wyprzedzeniem, wszystko przebiegnie spokojnie. Dodatkowo będziemy mogli porozmawiać o czekających je zmianach z naszym dzieckiem i zapewnić mu najlepszą opiekę. I pamiętajmy, że to, iż pracujemy zawodowo nie znaczy że zaniedbujemy nasze dziecko, ponieważ mama która się realizuje i jest zadowolona z siebie to najlepszy przykład dla naszego dziecka.
Adriana Paszkiewicz, pedagog, wychowawca / fot. Thinkstock

Nietolerancja w szkołach >>

Dziecko – emigrant >>