Życie w UK
„Pomóżcie mi, płonę!” Kobieta oblana kwasem rozpaczliwie polewała sobie twarz wodą [wideo]
Fot. YouTube
Rośnie fala ataków kwasem w Londynie. Najnowszą ofiarą padła 18-latka w Brixton, której nieznany sprawca spryskał kwasem twarz.
„Pomóżcie mi, płonę!” – krzyczała 18-latka wybiegając z autobusu w Brixton i desperacko poszukując butelek z wodą w centrum handlowym Reliance Arcade. Na nagraniu z kamery CCTV widać, że kobieta sięga po kolejne butelki z lodówki oraz że później wije się na podłodze w męczarniach.
Kobiecie próbują pomóc pracownicy centrum handlowego i przypadkowi klienci. – Ona krzyczała i wyraźnie odczuwała duży ból. Wzięła butelkę wody z lodówki i wlała ją do ust, a następnie polała nią twarz. Powiedziała „Ktoś dał mi kwas! Ktoś włożył mi to do ust! To jest w moich ustach” – zrelacjonował całą sytuację dziennikarzowi „Daily Mail” jeden z pracowników centrum handlowego, Mohammed Raffiq.
HMRC ostrzega przed oszustwami związanymi ze zwrotem podatku
Do czasu przyjazdu służb medycznych, 18-latce pomogli jeszcze strażacy, którzy polewali jej twarz wężem. Następnie kobieta została przewieziona do szpitala, gdzie otrzymała fachową pomoc. Lekarze ocenili jej stan jako stabilny i niezagrażający życiu ani zdrowiu. Dzięki szybkiej reakcji i natychmiastowemu zmyciu żrącej substancji z twarzy, 18-latka nie doznała też większych poparzeń.
Myślisz, że brytyjscy turyści to "świnie"? Zobacz jak zachowują się Polacy!
Sprawę bada już policja, która w związku z incydentem poszukuje młodego mężczyzny. Ze wstępnych informacji wynika, że atak kwasem nie był przypadkowy i że dokonał go ktoś znany 18-latce.